68-letni mężczyzna zginął w pożarze drewnianego budynku gospodarczego w miejscowości Bóbrka w Gminie Chorkówka. Ogień gasiło sześć zastępów straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w Bóbrce wpłynęło na numer alarmowy o godz. 20:38. Kobieta, która zgłosiła pożar poinformowała również, że w budynku objętym ogniem może znajdować się starszy mężczyzna.

Pierwszy na miejsce pożaru przybył zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Bóbrki. Strażacy zastali cały budynek gospodarczy w ogniu. Zagrożony był również drewniany budynek mieszkalny znajdujący się obok. Strażacy w pierwszej kolejności podali dwa prądy wody w jego obronie. O skali zagrożenia może świadczyć także fakt, iż w budynku sąsiadów oddalonym kilkadziesiąt metrów od palącego się budynku popękały szyby.

W między czasie pogotowie energetyczne, na wniosek dyżurnego ze Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie, zdalnie odcięło zasilanie w energię elektryczną na część miejscowości.



- W miarę przybywania kolejnych jednostek straży pożarnych, w tym 2 zastępów z Krosna, wprowadzono linie gaśnicze na palący się budynek i do jego wnętrza. Pozwoliło to na przygaszenie ognia i rozpoczęcie poszukiwań mężczyzny, który miał się tam znajdować - relacjonuje bryg. Mariusz Kozak, Naczelnik Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego KM PSP w Krośnie. 68-letniego mężczyznę - właściciela budynku znaleziono na poddaszu, niestety nie dawał żadnych oznak życia. Po jego ewakuacji z budynku załoga karetki pogotowia stwierdziła zgon.

Pożar w Bóbrce

Wewnątrz budynku panowała bardzo wysoka temperatura, na twarzach strażaków widać było ogromne zmęczenie

Pomocy medycznej wymagały również dwie inne osoby - mężczyzna, który próbował wejść do palącego się budynku i podtruł się dymem oraz mieszkanka zagrożonego domu, która zgłosiła pożar a dwójkę swoich dzieci zaprowadziła do sąsiadów.

Działania strażaków zakończyły się o godz. 23:51. Brało w nich udział sześć wozów gaśniczych - 2 PSP Krosno, OSP Szczepańcowa, OSP Kobylany, OSP Bóbrka, OSP Leśniówka i OSP Chorkówka oraz dwa lekkie samochody operacyjne.

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego pożaru. Najbardziej prawdopodobną przyczyną było podpalenie przez właściciela, który stracił życie w płomieniach.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.