Okulistyka w nowej lokalizacji

Rozpoczęty w listopadzie 2016 roku remont Oddziału Okulistyki i Okulistyki Dziecięcej Podkarpackiego Ośrodka Okulistycznego Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie dobiegł końca. W piątek 10 marca rozpoczęły się regularne przyjęcia pacjentów na oddział który znajduje się teraz w nowej lokalizacji - na poziomie -1. Do tej pory był on na 6 piętrze, wkrótce będzie tam oddział reumatologiczny przeniesiony z 3 piętra. Z kolei na 3 piętrze powstanie poszerzony oddział wewnętrzny o pododdział geriatryczny.

- Zastanawialiśmy się długo, który oddział najwięcej skorzystałby z punktu widzenia jakości pacjenta - mówi Piotr Lenik dyrektor szpitala w Krośnie. Nie przypadkowo wybrano oddział okulistyczny, ma on jedną z największych rotacji pacjentów, szczególnie tych jednodniowych. Dziennie wykonywanych jest około 30 zabiegów a rocznie oddział przyjmuje ponad 4500 pacjentów. - Liczymy, że dzięki nowej lokalizacji i nowej konstrukcji obsługi pacjentów uda nam się skrócić kolejki, które w przypadku operacji zaćmy wynoszą 800 dni - dodaje Piotr Lenik.Lokalizacja na poziomie -1 pozwali na szybkie dotarcie pacjenta z izby przyjęć i transport pacjenta na blok operacyjny. Pacjenci zyskali dwie dodatkowe sale w których mogą w komfortowych warunkach oczekiwać na zabieg i krótko po nim opuścić szpital. Są wygodne fotele i stoliki, jest telewizor i radio i co niezwykle ważne zamykane na klucz szafki na rzeczy osobiste. W sumie jest 9 nowoczesnych sal w tym 1 z dekoracjami dla dzieci.

Rocznie na oddziale wykonuje się m.in. blisko 3000 operacji zaćmy, 120 witrektomii, 100 operacji przeciwjaskrowych oraz 50 zewnątrztwardówkowych operacji odwarstwienia siatkówki. Krośnieński szpital jest jedynym na Podkarpaciu publicznym zakładem gdzie wykonywane są operacje zeza u dzieci. Miesięcznie odbywa się także około 1000 iniekcji doszklistkowych starczego zwyrodnienia plamki.

Wartość inwestycji łącznie z celowymi zakupami przekroczył 300 000 tys. zł W kolejce do remonto oczekuje odziała reumatologiczny, otoralyngologi. Dodatkowo do końca roku ze szpitala mają zniknąć stare płytki pamiętające lata 80-tę.