Pani Katarzyna Moroń mieszkała w Iwli, gdzie ciężko pracowała w gospodarstwie rolnym. Podczas walk prowadzonych w czasie operacji karpacko-dukielskiej dom pani Katarzyny został zmieciony z powierzchni ziemi. Po wojnie zamieszkała w Chyrowej. Za mąż wyszła po czterdziestce, za 20 lat starszego wdowca. Urodziła córkę Janinę, która obecnie się nią opiekuje, a mieszka u wnuczki Renaty Książkiewicz w Zboiskach. Mąż pani Katarzyny zmarł w 1963 roku, kiedy córka miała 11 lat. Od tej pory wspólnie ciężko pracowały, aby się utrzymać. Ciężka praca na roli przyczyniła się do problemów z kręgosłupem. Pani Katarzyna ma dwie wnuczki Renatę i Agatę i trójkę prawnucząt: Paulinę, Michała i Arkadiusza. Wszyscy są do babci mocno przywiązani. - Mama ma apetyt, nie zażywa żadnych lekarstw, oprócz witamin, nie choruje, tylko "czasem jej się w głowie mąci", często nie śpi w nocy, ale później odsypia to w ciągu dnia - mówi córka Janina.

Wg strony najstarsipolacy.pl pani Katarzyna jest zajmuje 8 miejsce wśród najstarszych żyjących osób Polsce.


Komentarze
Dodaj komentarz