Mężczyzna wraz z towarzyszącą mu kobietą, chcąc skrócić sobie drogę do pobliskiego potoku, przechodząc przez niezabezpieczoną betonową konstrukcję, pośliznął się i wpadł do 7-metrowego betonowego szybu. Jest on prawdopodobnie pozostałością po rozpoczętej budowie młyna wodnego, przerwanej po wybuchu II wojny światowej. 23-latek doznał obrażeń ciała i nie mógł samodzielnie wydostać się na powierzchnię.

- Po przybyciu strażaków z KM PSP Krosno, przygotowane zostało stanowisko ratownicze i przy wykorzystaniu technik linowych, poszkodowany mężczyzna na desce ortopedycznej został wydobyty na powierzchnię. Następnie został przeniesiony do karetki i odwieziony do szpitala - relacjonuje Naczelnik Wydziału Operacyjnego KM PSP w Krośnie bryg. Mariusz Kozak.



Komentarze
Dodaj komentarz