Policjanci ustalają kto kierował oplem

Policjanci ustalają kto kierował oplem

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia do którego doszło w Faliszówce.

Policjanci ustalają kto kierował oplem insignia, który dziś popołudniu w Faliszówce (gmina Chorkówka) uczestniczył w zdarzeniu.

Samochód poruszał się od strony Leśniówki, prawdopodobnie zjechał na przeciwny pas ruchu, wjechał do rowu i uderzył w przepust. Po zdarzeniu jego kierujący oddalił się z miejsca.

Podczas wyciągania samochodu z rowu przez pomoc drogową, na miejscu pojawili się policjanci i wstrzymali wyciąganie samochodu. Droga pomiędzy Leśniówką i Faliszówką była na kilkadziesiąt minut całkowicie zablokowana.

Komentarze

romek
18.04.2019 08:29
Pewnie nie chciał czekać by policja przywaliła mu jakiś mandat bo taki by na niego na pewno nałożyli a więcej i tak nałożą bo do tego jest u nas takie prawo. Art. 86. § 1. Kto, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. Niestety u nas auta nie mogą prowadzić kierowcy widma. A to czy był trzeźwy czy pijany to już pewnie osobno sprawa.
Odpowiedz
tumacz
18.04.2019 08:26
W takim aucie trzeźwy czy pijany to jak nadepnie na gaz to wystarczy chwila nie uwagi i rów, przepust drogowy...Poszkodowany jeszcze pewnie był tomny bo zadzwonił na pomoc drogowa - kiedyś to się auta z rowu wyciągało Traktorem. A ze go nie było pewnie szukał pomocy u lokalnych tubylców
Odpowiedz
alfred
17.04.2019 06:58
Może to policyjny opelek? :D
Odpowiedz
Dzik
16.04.2019 13:14
Zadzwonił w telefon i spier..lył! ?
Odpowiedz
antypijak
15.04.2019 13:36
Takie tłumaczenie jak tego powyżej można sobie w buty schować. Pomimo wysokich kar nadal wielu kierowców zasiada pod wpływem, a potem nogi za pas i szukajcie go policjanci. Żenada.
Odpowiedz
tersrsd
15.04.2019 05:32
a co maja policjanci do prywatnego mienia że wstrzymują wyciąganie pojazdu ,nie spowodował kolizji z innym pojazdem lub nie uszkodził innego mienia i koniec czy ktoś jechal pod wpływem to juz za pózno bo i tak nie udowodnia chyba że się przyzna moze telefon mu padł i poszedł zadzwonic policja tylko ma obowiazek sprawdzic mienie czy nie jest kradzione
Odpowiedz

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.