Będzie nowa szatnia w Faliszówce

Piłkarze Orła Faliszówka na co dzień występują w krośnieńskiej klasie okręgowej. Jednak kibice, by oglądać swoich zawodników w akcji muszą jeździć do Chorkówki. Tam bowiem Orzeł rozgrywa swoje mecze jako gospodarz. Powodem tego jest brak odpowiedniego zaplecza szatniowego.

- Na swoim stadionie w Faliszówce mamy jedynie blaszaki, bez dostępu do wody. Nie ma też doprowadzonej energii elektrycznej. Nie spełnia to warunków nawet A-klasowych, nie mówiąc już o klasie okręgowej, w której obecnie występujemy. Dlatego też nie otrzymaliśmy licencji na rozgrywanie meczów na własnym boisku - mówi Przemysław Paluch, prezes LKS Orzeł Faliszówka.

Dzięki zaangażowaniu władz klubu, radnego z Faliszówki Stanisława Janika i wójta Grzegorza Węgrzynowskiego jest szansa, że jeszcze w tym roku na obiekcie w Faliszówce będzie nowy obiekt szatniowy. Gmina Chorkówka ogłosiła przetarg na dostawę mobilnej szatni sportowej.

Zgodnie z założeniami, ma mieć wymiary 13 na 4 metry, a wewnątrz pomieszczeń szatniowych dla zawodników, będzie instalacja wodna z 5 kabinami prysznicowymi, 4 ubikacjami i 4 umywalkami a także instalacja elektryczna.

Mobilna szatnia ma być dostarczona maksymalnie do końca listopada tego roku. Jednak zarówno działacze jak i zawodnicy liczą, że może uda się to wcześniej, tak by ostatnie mecze rundy jesiennej drużyna rozegrała już na swoim boisku, oczywiście po pozytywnym zweryfikowaniu obiektu.