Już po raz trzeci w Krośnie odbył się protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Protestujący zebrali się na krośnieńskim rynku o godzinie 18:00 w czwartek (29 października).W proteście wzięło udział około 400 osób. Tym razem do protestujących dołączyli także motocykliści. Po kilku przemówieniach i skandowaniu swoich haseł tłum przeszedł pod biuro poselskie PiS Piotra Babinetza na ul. Tkacką. Protesty kobiet przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji rozpoczęły się w całej Polsce już w dniu ogłoszenia wyroku (22 października). Do dnia dzisiejszego codziennie w różnych miastach w całym kraju odbywają się protesty, które w większości miast gromadzą bardzo dużą liczbę protestujących.
Na piątek (30 października) w stolicy Polski w Warszawie została zaplanowana bardzo duża manifestacja pod hasłem "Na Warszawę".
Rozwydrzone bachory powinni dawać mandaty po 1000zl bo jest zakaz zgromadzeń jakby mamusia zapłaciła raz drugi to by może pomogło. Dzieci nie wiedzą po co mają a uważają się za wielkie kobiety żenada ale widocznie rodzice tacy sami narażają tylko starsze osoby błazny
Czy zgromadzenie było zgłoszone. Czy trasa przemarszu była zgodna ze zgłoszeniem. Czy w zgromadzeniu było więcej jak 5 osób. Czy nie używano słów wulgarnych. W związku z tymi wątpliwościami pytam dlaczego policja nie interweniowała
Nie rozumiem: zakaz zgromadzeń a tu tyle ludzi... I służby nie interweniowały? A jak ktoś pójdzie na cmentarz mimo zakazu to też nic? Czy pały pójdą w ruch, mimo że cmentarz pusty..
Może gdyby wcześniej było prawo do aborcji to kilku z nich dzisiaj nie byłoby na proteście. Dlaczego za życie przyszłych ludzi decyduje ktoś teraz? Między innymi ci którzy chcą następców mordować. Paradoks
Dlaczego " protest kobiet"? Przecież w tym proteście biorą udział również mężczyźni. Mężczyźni też popierają walkę o możliwość aborcji w przypadku nieodwracalnego uszkodzenia płodu. Nie dajmy się i trzymajmy się razem.
Komentarze
Dodaj komentarz