31 punktów karnych, wysoki mandat i utrata prawa jazdy - to konsekwencje brawurowej jazdy 24-letniego motocyklisty z powiatu bieszczadzkiego.
REKLAMA
W minioną sobotę (22 maja), policjanci ruchu drogowego z komendy wojewódzkiej w Rzeszowie, wchodzący w skład grupy Speed, którzy tego dnia pełnili służbę na terenie powiatu sanockiego, zwrócili uwagę na kierującego motocyklem marki Honda. Kierujący jednośladem nie dość, że w trakcie jazdy łamał przepisy ruchu drogowego, to jeszcze popełniał te wykroczenia jadąc z nadmierną prędkością. W terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał o 69 km/h za szybko. Motocyklista został zatrzymany do kontroli drogowej. - Okazało się, że 24-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego nie posiada uprawnień do kierowania motocyklami. Za popełnione wykroczenia mężczyzna został ukarany mandatem na łączną kwotę 2100 zł oraz 31 punktami karnymi. Dodatkowo, za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, stracił na trzy miesiące prawo jazdy kat. B. Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny motocykla, ponieważ był niesprawny technicznie - poinformowała podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie.
REKLAMA
Źródło: KWP Rzeszów
Zobacz więcej
Rogowskie spotkanie z historią: odkrywanie tajemnic I wojny światowej
Zatrzymani po serii kradzieży markowych alkoholi
Policja podsumowała "Trzeźwy poranek". Ujawniono pijanych kierowców
Poetycki wieczór w Rymanowie-Zdroju
Mikołajkowy Festiwal Piosenki "Droga do Gwiazd"
Gminna Biesiada Andrzejkowa w Bratkówce
Tragiczny pożar w Brzozowie


Komentarze
Dodaj komentarz