Panie z kół gospodyń wiejskich z Czarnorzek, Iskrzyni, Komborni, Korczyny, Korczyny - Spornego, Krasnej, Węglówki, oraz uczestnicy Domu Dziennego Pobytu Senior Wigor w Korczynie przygotowali po dwa wybrane przez siebie dania. Umiejętności kulinarne oceniało czteroosobowe jury: Paweł Krajmas - prezes Stowarzyszenia Polska Ekologia, dyrektor Zakładu Mięsnego Jasiołka w Dukli; Robert Szelc - klaster Smaki Podkarpackie, właściciel firmy Ekopierożek z Krosna; Elżbieta Kandefer - właścicielka restauracji Elwit w Krośnie, Damian Kut - Czarnorzecko-Strzyżowska Lokalna Grupa Działania.

Paweł Krajmas podkreślił, że tego rodzaju konkursy są czymś niezwykle ważnym. Przy potrawach można porozmawiać, wymienić się swoimi doświadczeniami.
- Organizacje działające na wsiach powinny otrzymywać dużo większe wsparcie na przygotowywanie tego typu spotkań. To jest nasza tradycja, nasza kultura. Niepokoić może fakt, że mało młodych ludzi udaje się wciągnąć do takich przedsięwzięć, w to społecznictwo, patriotyzm lokalny. Przygotowane potrawy konkursowe przypominają mi smaki dzieciństwa. Mam tutaj na myśli między innymi zupę serwatkową, kapustę z grochem i fasolą, placki ziemniaczane z serem - powiedział Paweł Krajmas.

Miłym i ważnym elementem imprezy była wizyta gości z miasta Chocim na Ukrainie oraz podpisanie umowy o pierwszych formach współpracy przez wójta Jana Zycha i mera Andrija Dranczuka.

W części artystycznej zaprezentował się Zespół Ludowy "Korczyna" pod kierunkiem Agaty Pucykowicz, który zaprezentował między innymi obrzęd "Chleba naszego powszedniego" oraz wiązankę tradycyjnych ukraińskich piosenek ludowych w języku sąsiadów ze wschodu.

Biesiadzie towarzyszyła wystawa rękodzieła przygotowana przez panie z klubu "Pod igłą i szydełkiem" działającego przy GOK w Korczynie.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z Korczyny:


Komentarze
Dodaj komentarz