Sprawa, jak się później okazało, dotyczyła zabójstwa 57-letniej kobiety, która w niejasnych okolicznościach zaginęła kilka tygodni wcześniej. Ustalenia policjantów z Krosna, którzy wyjaśniali tę sprawę, wiodły do Rzeszowa, w okolice ówczesnego sklepu PEWEX przy ul. Piłsudskiego. W jego rejonie kobieta dorabiała handlem walutami. 25 listopada 1990 roku mieszkaniec Dołżycy wracający z Cisnej zauważył blisko drogi drewnianą skrzynię. Okazało się, że w jej wnętrzu są zwłoki kobiety.
10 stycznia śmigłowiec wystartował z Krosna i po kilkunastu minutach lotu wylądował w Dołżycy. Na miejscu zrealizowano zdjęcia do programu. Przed odlotem ekipy, w związku z pogarszającymi się warunkami atmosferycznymi w rejonie Cisnej, zachodziła potrzeba "wykonania dodatkowego lotu na rozpoznanie pogody". Dowódca zgodził się zabrać na pokład pasażerów. Do śmigłowca wsiadło sześciu policjantów i jeden pracownik cywilny policji. Załogę maszyny tworzyli dwaj piloci i technik pokładowy.
"Załoga po starcie wykonywała lot na wysokości 40 metrów wzdłuż rzeki Solinka, w kierunku pasma górskiego. Zbyt późne i zbyt energiczne wprowadzenie śmigłowca na wznoszenie spowodowało jego przepadnięcie. Maszyna uderzyła tylną częścią belki ogonowej o wierzchołki drzew. Zniszczona została konstrukcja belki ogonowej. Śmigłowiec stracił sterowność i zderzył się z ziemią."

podkomisarz Marek Pasterczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krośnie (ur. 1962 r. - zm. 1991 r.)
Młodszy specjalista Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krośnie Służbę rozpoczął 1 kwietnia 1987 r. na stanowisku inspektora Sekcji Zabójstw i Rozbojów Wydziału Kryminalnego Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Krośnie. W 1987 r. był słuchaczem Studium Oficerskiego Wyższej Szkoły Oficerskiej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Łodzi, które ukończył w 1988 r. W okresie czteroletniej służby pracował kolejno na stanowiskach: inspektora Sekcji Włamań i Kradzieży Wydziału Kryminalnego, a następnie starszego asystenta i młodszego specjalisty Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krośnie.
aspirant Zdzisław Marciniak z Komendy Rejonowej Policji w Lesku (ur. 1956 r. - zm. 1991 r.)
Komendant Posterunku Policji w Cisnej. Służbę rozpoczął w dniu 1 października 1977 r. na stanowisku milicjanta - kierowcy Wydziału Gospodarki Materiałowo-Technicznej Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Toruniu. W latach 1977-1991 pracował kolejno na stanowiskach: kierowcy i technika - kontrolera Stacji Obsługi, a następnie milicjanta, dowódcy drużyny patrolowej i dowódcy plutonu patrolowego w komisariacie I w Toruniu. Ostatnio zajmował stanowisko Komendanta Posterunku Policji w Cisnej. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej w warszawskiej jednostce MSW, w latach 1977-1980 uczestniczył w trzyletnim cyklu doskonalenia zawodowego.
starszy sierżant Roman Górecki z Komendy Rejonowej Policji w Lesku (ur. 1957 r. - zm. 1991 r.)
Starszy policjant Referatu Ruchu Drogowego Komendy Rejonowej Policji w Lesku. Służbę rozpoczął 28 grudnia 1978 r. na stanowisku kursanta Zmotoryzowanego Odwodu Milicji Obywatelskiej w Krakowie. W latach 1978-1991 pełnił służbę kolejno na stanowiskach: milicjanta - kontrolera Grupy Ruchu Drogowego w Lesku Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Krośnie, a następnie na tym samym stanowisku w Rejonowym Urzędzie Spraw Wewnętrznych w Ustrzykach Dolnych oraz w Lesku. Ostatnio pełnił służbę na stanowisku starszego policjanta Referatu Ruchu Drogowego Komendy Rejonowej Policji w Lesku.
starszy sierżant Bogusław Szuba z Komendy Rejonowej Policji w Lesku (ur. 1963 r. - zm. 1991 r.)
Policjant Referatu Ruchu Drogowego Komendy Rejonowej Policji w Lesku. Służbę rozpoczął 12 kwietnia 1983 r. na stanowisku milicjanta II Kompanii Zmotoryzowanego Odwodu Milicji Obywatelskiej w Katowicach. W latach 1983-1991, po zakończeniu zastępczej służby wojskowej, był słuchaczem Szkoły Podoficerskiej Milicji Obywatelskiej w Pile. Służył kolejno na stanowiskach milicjanta II Kompanii, milicjanta — kierowcy IV Drużyny Lekkiej Zmotoryzowanego Odwodu MO w Krośnie, kontrolera Grupy Ruchu Drogowego Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Lesku, a następnie policjanta Referatu Ruchu Drogowego Komendy Rejonowej Policji w Lesku.
sierżant Jacek Typrowicz z Komendy Rejonowej Policji w Krośnie (ur. 1969 r. - zm. 1991 r.)
Aplikant Kompanii Patrolowej Komendy Rejonowej Policji w Krośnie. Służbę rozpoczął 1 grudnia 1990 r. na stanowisku aplikanta Kompanii Patrolowej Komendy Rejonowej Policji w Krośnie. Pomimo krótkiego okresu służby dał się poznać jako policjant skuteczny, zdyscyplinowany i sumienny. Rzetelnie wywiązywał się z powierzonych zadań służbowych. Koleżeński i pracowity, cieszył się uznaniem przełożonych i współpracowników. Pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krośnie.
sierżant Marek Buda z Komendy Rejonowej Policji w Krośnie (ur. 1970 r. - zm. 1991 r.)
Aplikant Kompanii Patrolowej Komendy Rejonowej Policji w Krośnie. Służbę w Policji rozpoczął 1 grudnia 1990 r. na stanowisku aplikanta Kompanii Patrolowej Komendy Rejonowej Policji w Krośnie. Pomimo krótkiego okresu służby dał się poznać jako policjant skuteczny, zdyscyplinowany i sumienny. Rzetelnie wywiązywał się z powierzonych zadań służbowych. Koleżeński i pracowity, cieszył się uznaniem przełożonych i współpracowników. Pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krośnie.
Kazimierz Wajda, pracownik Komendy Wojewódzkiej Policji w Krośnie
kapitan pilot Paweł Prorok, dowódca załogi śmigłowca
starszy chorąży pilot Roman Pakuła, drugi pilot śmigłowca
młodszy chorąży Jacek Główka, technik pokładowy.
W pierwszą rocznicę katastrofy policjanci i mieszkańcy Cisnej wznieśli na jej miejscu pamiątkowy obelisk. Miejsce pamięci poświęcił ówczesny proboszcz krośnieńskiej fary ks. prałat Bronisław Jastrzębski. Każdego roku, 10 stycznia, 1 listopada i w dniu Święta Policji przyjaciele, znajomi i krewni składają przy nim kwiaty. Kilka lat temu zmieniona została trasa czerwonego szlaku, aby turyści przemierzający Bieszczady mogli odwiedzić obelisk w miejscu katastrofy.


Komentarze
Dodaj komentarz