- W tym samym czasie zawiadomił policjantów o pierwszym oszustwie i prawdopodobnie możliwości popełnienia kolejnego, tym razem na większą sumę pieniędzy. Wszystko wskazywało na to, że firma, z którą chciał nawiązać współpracę, mająca mieć swoją siedzibę na Słowacji - nie istnieje. Mając to wszystko na uwadze, umówił się z jej przedstawicielem niedaleko granicy w Chochołowie, by sfinalizować transakcję. O spotkaniu powiadomił również policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie - poinformował asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.

W komendzie miejskiej okazało się, że zatrzymany mężczyzna posługiwał się sfałszowanym dowodem osobistym. Kolejne sprawdzenia odsłoniły kryminalną przeszłość zatrzymanego.
- Okazało się bowiem, że od 2014 roku jest osobą poszukiwaną. Wystawiono za nim 12 podstaw poszukiwawczych, w tym 5 listów gończych. Poszukiwały go sądy i prokuratury niemalże z całej Polski. Wystawiony został również Europejski Nakaz jego Zatrzymania. Co ciekawe był kilkukrotnie zatrzymywany w państwach europejskich, jednak za każdym razem udawało mu się uciec - dodał asp. sztab. Paweł Klimek.
Tym razem trafił do Zakładu Karnego w Tarnowie, gdzie ma do odbycia 17 lat pozbawienia wolności. Ponadto czeka go również postępowanie za oszustwo i usiłowanie oszustwa przedsiębiorcy z regionu tarnowskiego.


Komentarze
Dodaj komentarz