Szynobus z uchodźcami z Ukrainy wypadł z torów

Stefan VOY ma rację, ja też z kolegami tam jeżdziłem na rowerowych derezynach, te wehikuły przy nie wielkiej prędkości na zjeżdzie wypadały z torów. Naprawdę niektórzy się śmiali i wstawiali je na tory a inni byli przerażeni ja też. Zaznaczam, że te "rowery torowe" mają przecież chamulce.

Policjanci tam obecni pierwsi powinni złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ,bo to jest przestępstwo. A tu cicho sza jakoś to będzie.

We wtorek remontują a w czwartek jadą ! Takie dzieła to tylko u nas! Tor nie widział dobrej modernizacji 50 lat a oni sobie przypomnieli ooo jest torowisko to puścimy tędy pociągi (szynobusy). Tory muszą być konserwowane cały czas jak się chce z nich korzystać. Gangsterka pełną gębą.

scalpel tam nie wolno puścić nawet drezyny, rowerowej też. Przecież tam pognite są podkłady. Ale jak pisałem, kierownictwo jest po studiach z administracji i zarządzania i kompletnie się nie znają na rzeczy .Dla nich jest torowisko to jedziemy na przepadło . Byłem tam i widziałem stan tych torów .To się nadaje do modernizacji.

Stefan VOY, nie opowiadaj głupot o tym, że szynobus jadąc w dół, jechałby dużo szybciej. Szynobus to nie hulajnoga, a maszynista to nie turysta z drezyny.

Winnymi tego zdarzenia powinna zająć się prokuratura. Narazili w ten sposób ludzi na utratę życia lub zdrowia. Tacy nieodpowiedzialni ludzie siedzą na kierowniczych stanowiskach i wydają nieodpowiedzialne decyzje. Mam nadzieję ,że zostaną w jakiś sposób ukarani.

Miwszkam w powiecie bieszczadzkim i wiem, że od czasu zawieszenia linii Chyrów-Zagórz (tzw przemytnik) nikt przy tych torach palcem n ie kiwnął. Pordzewiałe, zarośnięte chwastami i chaszczami. Tam z Chyrowa pociągi jechały 20, 30 km/h. A teraz? Linię najpierw trzeba sprawdzić, konserwować torowiska i remontować i dopiero wtedy puścić po niej skład. Ktoś powinien za to beknąć. Trzeba było najpierw puścić dla próby skład towarowy, a nie robić doświadczenia na ludziach.

Przeznaczenie

Jak wczoraj dotarła do mnie wiadomość, że planowany jest transport uchodźców po tym samym torze, po którym jeździłem jesienią na derezynach rowerowych powiedziałem do córek, że ktoś zwariował i pozabija nieszczęśników. dobrze, że stało się to właśnie w tamtym miejscu, bo jeszcze dwa km dalej jest już zjazd w dół i tam skład jechał by dużo szybciej. I tam właśnie mogłoby dojść do wielkiego nieszczęścia. Pozdrawiam wszystkich podróżujących. Macie Farta.