11 września na lotnisku w Krośnie Aeroklub Podkarpacki zorganizował szybowcowe loty szkolne po starcie za wyciągarką.
Z ustaleń Państwowej Komisji badania Wypadków Lotniczych wynika, że około godziny 18:55, uczeń-pilot rozpoczął swój dziewiąty lot tego dnia. Po wyczepieniu liny holowniczej wykonał prawidłowy krąg nadlotniskowy. Ostatni czwarty zakręt wykonał na wysokości około 150 m.
- Kiedy szybowiec znalazł się na prostej do lądowania otworzył hamulce aerodynamiczne. Szybowiec zaczął szybko tracić wysokość. Instruktor wydał drogą radiową polecenie, aby je przymknął. Uczeń-pilot zareagował nieprawidłowo i otworzył pełne hamulce. W konsekwencji szybowiec wylądował przed lotniskiem - czytamy w komunikacie PKBWL.
W wyniku zdarzenia pilot doznał poważnych obrażeń ciała.
Komisja uznała, że przyczyną wypadku był błąd ucznia-pilota polegający otwarciu pełnych hamulców aerodynamicznych w trakcie podejścia do lądowania oraz nieprawidłowa jego reakcja na polecenie instruktora.
Komentarze
Dodaj komentarz