Poseł Adrian Zandberg zachęcił do głosowania w wyborach do Sejmiku Województwa Podkarpackiego na Wiktorię Aleksandrę Barańską.
- Wiktorię znam od lat, politycznie jej ufam. Od lata jest osobą zaangażowaną w działalność Razem współpracującą z Koalicyjnym Klubem Parlamentarnym Lewicy. Znana jest ze swojej rzetelności, pracowitości. Znana jest również z tego, że niemal w każdej rozmowie, gdy dyskutujemy o transporcie publicznym porusza wątek podkarpacki, czy to Krosna, Jasła, Brzozowa - podkreślił Adrian Zandberg.
Poseł partii Razem zaznaczył, że Lewica idzie do wyborów do Sejmiku, żeby poprawić jakość usług publicznych - transportu, ochrony zdrowia, edukacji.
- Przez ostatnich osiem lat polska polityka to była tylko dyskusja o tym, że PiS rządzi i czy PiS odsunąć od władzy. To już mamy za sobą. Rządy PiS się skończyły w październiku ubiegłego roku. I to jest dobra informacja, gdyż możemy w końcu rozmawiać o sprawach, które dotyczą zwykłych ludzi, żeby pociąg dojeżdżał na czas, żeby skrócić kolejki do lekarzy, żeby zadbać o jakość edukacji, także w mniejszych miejscowościach - dodał Adrian Zandberg.

- Wczoraj usłyszałam bardzo smutną historię o panu, który poczuł się źle i nie miał jak dojechać z Miejsca Piastowego do Dukli, gdzie jest najbliższy punkt świątecznej opieki zdrowotnej, gdyż nic w niedzielę z Miejsca Piastowego nie jeździ. Z powodu, że tak późno otrzymał pomoc medyczną, przez miesiąc leżał w szpitalu, zmagał się z sepsą. Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Transportem nie powinni zajmować się politycy, którzy wsiadają do pociągu, czy autobusu tylko po to, żeby sobie zrobić zdjęcie z okazji otwarcia nowej linii, tylko osoby, które realnie na co dzień z tego transportu korzystają - powiedziała Wiktoria Aleksandra Barańska.
Stwierdziła, że sama często jeździ pociągami i autobusami i widzie, że połączeń brakuje, są nieskoordynowane, każdy przewoźnik ma inne bilety i ludziom się w tym trudno połapać. Jeśli transport publiczny przestaje być wygodny, efektywny, tani, to ludzie przestają z niego korzystać.
Kandydatka do sejmiku przedstawiła sześć postulatów transportowych, które są stosunkowo tanie w realizacji, które poprawiłyby jakość usług transportowych w województwie podkarpackim. Są to: integracja rozkładów jazdy (połączenia powinny być zaplanowane na poziomie całego województwa); przywrócenie połączeń między wschodem a zachodem Podkarpacia (z Krosna czy Sanoka nie da się praktycznie bezpośrednio dojechać np. do Przemyśla); stworzenie aplikacji, dzięki której można byłoby sprawdzić rozkłady jazdy i kupić bilet; kontrole przewoźników, czy wywiązują się ze swoich obowiązków; zwiększenie częstotliwości połączeń na istniejących już liniach.
Lista kandydatów do sejmiku:
{rrrArticleSection}23254{rrrArticleSection}


Komentarze
Dodaj komentarz