Młodzi mieszkańcy powiatu krośnieńskiego na ławie oskarżonych

Młodzi mieszkańcy powiatu krośnieńskiego na ławie oskarżonych
Zdjęcie z rozpoczęcia procesu 4 listopada 2024 r. fot. Andrzej Józefczyk

W Sądzie Rejonowym w Krośnie trwa proces pięciu mieszkańców powiatu krośnieńskiego. 20 lutego odbyła się kolejna rozprawa.

Do końca zbliża się proces pięciu mieszkańców powiatu krośnieńskiego. Sprawa ma związek z wydarzenia z sobotniej nocy 10 lutego 2024 r., a Prokuratura Rejonowa w Krośnie oskarżyła mężczyzn o popełnienie przestępstw na szkodę młodego mieszkańca powiatu krośnieńskiego, w tym rozboju (zarzut postawiono trzem oskarżonym), a także m.in. przestępstwa pozbawienia wolności i utrwalania nagiego wizerunku pokrzywdzonego.
Proces odbywa się w Sądzie Rejonowym w Krośnie.

Na wczorajszej (20 lutego) rozprawie sąd po raz kolejny odtworzył zabezpieczone filmiki, na których widać pokrzywdzonego rozebranego do pasa, który znajduje się on w przestrzeni bagażowej samochodu i jest bity i kopany. Na wcześniejszej rozprawie (13 stycznia br.), zarówno Adrian B., jak i Krystian R. zaprzeczyli, by robił to któryś z nich. Na filmiku widać również dwie rozkrwawione ręce. Obydwaj oskarżeni zaprzeczyli, by mieli rozkrwawione dłonie podczas tego zdarzenia.
Młodzi mieszkańcy powiatu krośnieńskiego na ławie oskarżonych
Wczoraj sędzia Piotr Wojtowicz zapytał oskarżonego Adriana R., który był nieobecny w sądzie w styczniu, o jego rolę w czasie, gdy doszło do pobicia.
Adrian R. podkreślił, że w tym czasie jego telefon ładował się w samochodzie i na pewno swoim nie nagrywał zdarzenia.

- Kto więc trzymał telefon Adriana B., na którym są nagrania? - pytał sędzia.

Adrian R. wykluczył natomiast, że mógł nagrywać nie swoim telefonem.

- Mogło tak być, że to ja nagrywałem przebieg zdarzenia, ale nie jestem tego pewien. Nie wypowiadałem też żadnych słów, które słychać na nagraniu - odpowiedział oskarżony.

Zaprzeczył też by miał wówczas rozkrwawioną lewą dłoń.

Na pytania sądu i stron odpowiadał również biegły, który badał telefony oskarżonych.

Obecnie wszyscy oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy. Zarzuty postawione trzem mężczyznom zagrożone są kara pozbawienia wolności do lat 15, a dwóm pozostałym kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Komentarze

Aniol17
22.02.2025 07:16
Taki młody i nie pamięta co robił ,.,w pace wam wszystko przypomną?
Odpowiedz

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.