Bohaterowie wciąż wśród nas. Niezwykłe spotkanie z weteranami AK

Odwiedziny kombatantów z okazji ich jubileuszy stały się okazją do wyrażenia szacunku i wdzięczności za ich służbę oraz poświęcenie dla Ojczyzny. W poniedziałek, 24 lutego, żołnierze z 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej uczcili 104. rocznicę urodzin ppłk. Stefana Michalczaka ps. "Brzoza" oraz 97. rocznicę urodzin por. Mariana Reczkowicza ps. "Oliwa".

Podczas wizyty żołnierze oddali hołd jubilatom, składając im życzenia zdrowia, pomyślności i wielu lat spędzonych w gronie najbliższych. Jak podkreślono, spotkanie miało charakter zarówno oficjalny, jak i osobisty, stanowiąc wyraz wdzięczności za ich niezłomną postawę i wkład w walkę o niepodległość Polski.

Ppłk Stefan Michalczak, były żołnierz Armii Krajowej oraz prezes koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Rzeszowie, w czasie wojny brał udział w działaniach mających na celu walkę o wolność. Jego historia, podobnie jak dzieje por. Mariana Reczkowicza, to przykład poświęcenia, które stanowi inspirację dla kolejnych pokoleń.

Por. Marian Reczkowicz podczas spotkania podzielił się wspomnieniem z czasów wojny, opisując moment składania przysięgi w Armii Krajowej. - Nie widziałem żadnej twarzy. To było tak podniosłe, wręcz mistyczne, najważniejsza chwila mojego życia - powiedział, wspominając wydarzenie z nocy z 29 na 30 listopada, kiedy na polanie, w otoczeniu księdza i oficerów AK, przy blasku pochodni, wstąpił w szeregi konspiracyjnej armii.

Obecni na uroczystości żołnierze podkreślali, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci o tych, którzy walczyli o wolność. - To dla nas ogromny zaszczyt spotkać się z panem ppłk. Stefanem Michalczakiem i panem por. Reczkowiczem, oddać hołd niezwykłej postawie. Takie spotkania są dla nas niezastąpioną lekcją historii i przypomnieniem, że to dzięki takim ludziom, możemy cieszyć się wolnością, którą mamy dzisiaj - powiedział płk Michał Małyska, dowódca 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Żołnierze z 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej zapewnili, że ich zaangażowanie w opiekę nad kombatantami będzie kontynuowane, a pamięć o bohaterach pozostanie żywa wśród kolejnych pokoleń.