Potwierdza to również między innymi sołtys Iskrzyni Grzegorz Boczar, do którego zgłaszają się mieszkańcy, szczególnie części Iskrzyni - Zagórze, informując o zagryzionych psach, czy zwierzętach gospodarskich. Sam jako osoba prowadząca gospodarstwo rolne, nieraz widział wilki na polach i to w niezbyt dalekiej odległości od zamieszkałych domów. Zdarza się, że wilki pojawiają się pojedynczo, ale i również po 2-3 osobniki.
- Strach przed wilkami, ich obecnością w miejscach gdzie poruszają się pieszo ludzie, jest coraz większy - dodał sołtys Grzegorz Boczar.

W ubiegłym roku pisaliśmy o hodowcy z Iskrzyni, któremu wilki na ogrodzonym pastwisku w pobliżu DK 19 zagryzły blisko 20 owiec oraz o hodowcy z pobliskiej Komborni, któremu wilki zagryzły daniele.
{rrrArticleSection}23699{rrrArticleSection}
{rrrArticleSection}8223{rrrArticleSection}
{rrrArticleSection}14630{rrrArticleSection}


Komentarze
Dodaj komentarz