Na okres wakacyjny, podkarpaccy policjanci wzmacniają jednostki, na terenie których znajdują się atrakcyjne turystycznie miejscowości. Tam do służby zostają skierowani dodatkowi funkcjonariusze.
Dzisiaj w Polańczyku, policjantów pracujących na co dzień w tej popularnej miejscowości wypoczynkowej, wsparło dodatkowo 4 funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie z ciężkim samochodem terenowym.
Funkcjonariusze będą czuwać nad bezpieczeństwem turystów wypoczywających latem w Bieszczadach. Szczególną uwagę będą zwracać na tereny wokół Zalewu Solińskiego.
Służbowe łodzie prowadzić będą policyjni steromotorzyści, którzy będą reagować na niebezpieczne zachowania, sprawdzać trzeźwość osób korzystających ze sprzętu pływającego. W razie potrzeby, będą gotowi, by ruszyć z pomocą.
Funkcjonariusze będą też zwracać uwagę na łowiących ryby, czy posiadają oni odpowiednie zezwolenie.
Odprawę, rozpoczynającą ich służbę w Bieszczadach, przeprowadzili dzisiaj Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Lesku nadkomisarz Marcin Kijowski.
Wszystkie koszty związane z kwaterunkiem i utrzymaniem funkcjonariuszy ponosi Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie. Od 1 lipca do końca wakacji w Posterunku Policji w Polańczyku pełnić służbę będzie dodatkowo kolejnych 10 funkcjonariuszy z dwoma quadami. Szacunkowy koszt, jaki poniesie KWP w Rzeszowie to około 200 tys. zł.


Komentarze
Dodaj komentarz