Tajemnicze zaginięcie Zygmunta Korfantego. Przeszukano posesję w Dydni

Tajemnicze zaginięcie Zygmunta Korfantego. Przeszukano posesję w Dydni
Dom w Wydrnej, w którym mieszkał zaginiony Zygmunt Korfanty (stan 2004 rok) fot. Andrzej Józefczyk/KPP Brzozów

W marcu 1999 roku wyszedł z domu w Wydrnej, gm. Dydnia, 51-letni wówczas Zygmunt Korfanty. Od tamtej pory ślad po nim zaginął. 22 lipca na terenie jednej z posesji w Dydni przeprowadzone zostały czynności procesowe.

Zygmunt Korfanty mieszkał sam w drewnianym domu w Wydrnej, gm. Dydnia. Z ustaleń wynika, że na pewno widziany był 6 marca 1999 roku w Grabownicy Starzeńskiej. Później prawdopodobnie był też widziany w połowie marca w Dydni. Nie wyklucza się, że mogło to być 19 marca, czyli w dzień popularnych imienin Józefa i Bogdana.
Tajemnicze zaginięcie Zygmunta Korfantego. Przeszukano posesję w Dydni
Po południu miał się udać z Dydni w kierunku Wydrnej. Jednak do domu nie dotarł i od tamtego czasu nie jest znany jego los. W chwili zaginięcia miał 51 lat.

O tajemniczym zaginięciu Zygmunta Korfantego pisaliśmy tutaj:
https://www.terazkrosno.pl/wiadomosci/21626-tajemnicze-zaginiecie-mieszkanca-wydrnej

Dzisiaj (22 lipca 2025 r.) na zlecenie prokuratury, funkcjonariusze Komendy Głównej Policji, przy współudziale policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie przeprowadzili czynności procesowe na terenie jednej z opuszczonych posesji w miejscowości Dydnia.
Asp. Tomasz Hałka z KPP w Brzozowie informuje, że w działaniach wykorzystano specjalistyczny sprzęt, w tym georadar, który służył do weryfikacji informacji o możliwości ukrycia w tym miejscu ludzkich szczątków.
W wyniku przeprowadzonych badań nie ujawniono żadnych śladów świadczących o przebywaniu tam osób zaginionych, czy też obecności ludzkich szczątków.

- Obserwowane zmiany w strukturze podłoża miały charakter naturalny i wynikały wyłącznie z procesów geologicznych oraz upływu czasu. Wskazane miejsca zostały dodatkowo sprawdzone fizycznie. Dokonano ich rozkopania, jednak również i te czynności nie przyniosły rezultatów potwierdzających pierwotne przypuszczenia - tłumaczy asp. Tomasz Hałka.

Sprawdzono nie tylko wskazane pomieszczenie gospodarcze, ale także korytarz budynku oraz część terenu przyległego do posesji.

- Wszystkie działania zostały przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi procedurami, w ścisłej współpracy i pod nadzorem prokuratury - zaznacza Tomasz Hałka.

Komentarze

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.