Postrzelony niedźwiedź brunatny znaleziony w Lipowcu - nie przeżył
Data publikacji:15 sierpnia 2025, godz. 12:00
fot. Fundacja Dziki Projekt
W Lipowcu znaleziono postrzelonego niedźwiedzia brunatnego. Zwierzę nie przeżyło.
REKLAMA
W czwartek, 14 sierpnia, około godziny 20:00 na terenie miejscowości Lipowiec w gminie Jaśliska odnaleziono ciężko rannego samca niedźwiedzia brunatnego w wieku około 2-3 lat. Niestety, przed przybyciem lekarza weterynarii zwierzę padło.Z ustaleń wynika, że niedźwiedź mógł zmagać się z obrażeniami od kilku dni. - W dn. 14.08.2025 r. zostaliśmy poinformowani przez pracowników Magurskiego Parku Narodowego o rannym niedźwiedziu. Niestety po udaniu się na miejsce stwierdziliśmy zgon zwierzęcia. Przystąpiliśmy zatem do działań związanych z wyjaśnieniem śmierci zwierzęcia - przekazali członkowie Fundacji Dziki Projekt.
Sekcja zwłok wykazała, że młody samiec został postrzelony - miał przestrzelone łopatki. W ranach rozwinęła się muszyca, co wskazuje, że zwierzę poruszało się z poważnymi obrażeniami co najmniej od kilku dni.O znalezieniu martwego niedźwiedzia powiadomiono Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska oraz policję.
Niedźwiedź brunatny jest w Polsce objęty ścisłą ochroną gatunkową od 1952 roku. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody za jego zabicie, okaleczenie lub uszkodzenie grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Kiedyś jak mieliśmy zielonego Land Rovera Discovery ...który do złudzenia z daleka mógł przypominać auto straźy leśnej, wracając ze .Słowacji właśnie od strony Lipowca widzieliśmy jak ok.0,5 od granicy koleś zwiewa z łanią przewieszoną przez szyję...a ponieważ podróżujemy z lornetką...można było się typowi przyjrzeć....w tamtym rejonie to nirmalka
Niedźwiedzia postrzelił nie kto inny, tylko myśliwy - kłusownik z uprawnieniami. Osoby należące do tamtego Koła łowieckiego doskonale wiedzą, kto dokonał odstrzału? Ale nikt nie puści pary.
Komentarze
Dodaj komentarz