Słownik rogowski Teresy Drozd. Zaproszenie do wsi sprzed kilkudziesięciu lat [ZDJĘCIA]

Słownik rogowski Teresy Drozd. Zaproszenie do wsi sprzed kilkudziesięciu lat [ZDJĘCIA]
fot. Andrzej Józefczyk

W Zagrodzie Etnograficznej w Rogach odbyła się dzisiaj (13 września) promocja książki "Słownik gwary wsi Rogi na Podkarpaciu" autorstwa Teresy Drozd, rodowitej mieszkanki Rogów.

Zobacz zdjęcia
W sobotnie popołudnie (13 września) w Zagrodzie Etnograficznej w Rogach odbyło się spotkanie autorskie z Teresą Drozd autorką książki "Słownik gwary wsi Rogi na Podkarpaciu" oraz współautorami prof. dr hab. Dorotą Rembiszewską oraz prof. dr hab. Kazimierzem Sikorą. Na wydarzenie zaprosili wójt gminy Miejsce Piastowe, Gminne Centrum Kultury i Biblioteka w Miejscu Piastowym oraz Stowarzyszenie Miłośników Wsi Rogi.
Słownik rogowski Teresy Drozd. Zaproszenie do wsi sprzed kilkudziesięciu lat [ZDJĘCIA]
Słownik rogowski jest próbą zapisu i utrwalenia autentycznego brzmienia gwary rogowskiej, słownictwa, zwrotów, wypowiedzi, a czasem nawet krótkich dialogów. Autorką słownika jest rodowita mieszkanka Rogów Teresa Drozd. Przed laty była zaangażowana w powstanie Zagrody Etnograficznej, przez wiele lat, jako redaktorka naczelna, tworzyła kwartalnik "Motyl Rogowski", przez dwa lata (2000-2001) kierowała zespołem "Rogowice", a w latach 2014-2024 była radną Rady Gminy Miejsce Piastowe.

Pani Teresa podkreśla, że w Rogach mieszka od urodzenia i jest to jej wybór, gdyż nigdy nie pociągało ją życie w mieście. Nigdy nie rozstała się ze swoim środowiskiem, ani gwarą. Jej motto życiowe pochodzące z okresu dzieciństwa i młodości brzmi: "Mowa ojców to nasza tożsamość".

- W moim odczuciu gwara jest elementem języka polskiego i trzeba go pielęgnować. Od zawsze byłam jej wierna, gdyż uważam za swój obowiązek pielęgnować ten sposób wyrażania się w swoim środowisku. Gwara jest dla moją tożsamością, od której nigdy nie miałam zamiaru uciekać - zaznacza Teresa Drozd.
Słownik rogowski Teresy Drozd. Zaproszenie do wsi sprzed kilkudziesięciu lat [ZDJĘCIA]
Słownik rogowski jest próbą zapisu i utrwalenia autentycznego brzmienia gwary rogowskiej, słownictwa, zwrotów, wypowiedzi, a i również krótkich dialogów. Publikacja dotyczy dość wąskiego zakresu wyrazów, jak praca na roli, kościół, kuchnia, życie domowe.

- W czasie, który wydobywam z pamięci, nie mówiło się o sztyce, czy literaturze. Nie było właściwie życia kulturalnego, a jego namiastkę stanowiły przedstawienia w rogowskim baraku, który były swego rodzaju domem ludowym. Także tylko niektórzy mieszkańcy prenumerowali ważne dla wsi czasopisma - opowiada autorka publikacji.

Dodaje też, że temat gwary rogowskiej nie jest jeszcze zakończony.

- W moim brudnopisie wciąż czeka na dopisanie w postaci kolejnego słownika jeszcze sporo wyrazów gwarowych - mówi z uśmiechem Teresa Drozd.

Prof. dr hab. Kazimierz Sikora przypomina w publikacji, że gwara, a więc mowa wsi, nie jest jakiś zepsutym językiem polskim, istniała od wieków, a wiele jej właściwości można znaleźć choćby na przykład u Jana Kochanowskiego w "Trenach".

- To raczej język ogólnopolski (standardowy) jest tworem sztucznym, potrzebnym pilnie w XVI wieku w szkole, w seminarium, w książce, na ambonie, na mównicy sejmowej - zauważa prof. Kazimierz Sikora.

Zdaniem prof. Doroty Rembiszewskiej i prof. Kazimierza Sikory, słownik autorstwa Teresy Drozd rejestruje nie tylko słownictwo dawne, bardzo archaiczne, jak na przykład "obartel" ("kierownik wozu konnego"), "jużyna" ("podwieczorek"), ale także to, które jest świadectwem realiów socjalistycznych - "łóbówionzek" (obowiązkowa dostawa produktów rolnych z gospodarstw chłopskich), "kółchoźnik" (prosty odbiornik radiowy pozbawiony możliwości zmiany pasma), po zupełnie współczesne, jak choćby "chodzić na kuliczki" (chodzić na nordic walking).

"Słownik gwary wsi Rogi na Podkarpaciu" jest drugą pozycją Teresy Drozd dotyczącą gwary rogowskiej. W 2016 roku Stowarzyszenie Miłośników Wsi Rogi wydało "Rogowskie pogaduchy, czyli słownik rogowsko-polski".
Słownik rogowski Teresy Drozd. Zaproszenie do wsi sprzed kilkudziesięciu lat [ZDJĘCIA]
Spotkanie autorskie z Teresą Drozd, prof. Dorotą Rembiszewską oraz prof. Kazimierzem Sikorą prowadziła dr Zofia Bartecka-Prorok. Oprócz rozmów o gwarze i słowniku w programie był także występ grupy teatralnej GAFA w gwarze rogowskiej, występ dzieci i młodzieży z Rogów, występ zespołu śpiewaczego Rogowice oraz zespołu UKOJA. Nie mogło zabraknąć oczywiście degustacji tradycyjnych potraw przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich w Rogach, a także rodzinę i znajomych Teresy Drozd.

Gratulacje z okazji wydania tej wyjątkowej publikacji złożyli wójt gminy Miejsce Piastowe Wiktor Skwara; przewodnicząca Rady Gminy Miejsce Piastowe Agnieszka Drozd, która również odczytała list gratulacyjny od europosłanki Elżbiety Łukacijewskiej; zastępca wójta Bartłomiej Bieszczad; zastępca dyrektora Gminnego Centrum Kultury i Biblioteka w Miejscu Piastowym Janusz Węgrzyn; wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Marek Klara; wójt gminy Mielec Krzysztof Węgrzyn; a w imieniu rodziny córka Agnieszka i syn Piotr. List gratulacyjny od wojewody Teresy Kubas-Hul odczytała i przekazała Katarzyna Janas-Cebulak, kierownik delegatury Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Krośnie.
Imprezę prowadziła Izabela Drobek.

"Słownika gwary wsi Rogi na Podkarpaciu" wydano ze znacznym wsparciem finansowym Gminy Miejsce Piastowe oraz Stowarzyszenia Miłośników Wsi Rogi.

Komentarze

Zachwycona
13.09.2025 22:53
Super Tereniu! Byłaś obłędna. Scena to Twój żywioł. Wszystkim bardzo się podobało.
Odpowiedz

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.