W młodości wyszła za mąż za Bronisława Prajsnara, tkacza, który przez wiele lat pracował w krośnieńskiej Lniance. Małżonkowie osiedlili się w Komborni. Pani Kazimiera wielokrotnie prowadziła gospodarstwo samodzielnie, gdy mąż podejmował pracę również poza regionem, w Krakowie.

Znana jest w lokalnej społeczności jako osoba pogodna i życzliwa, zawsze gotowa do pomocy innym. W przeszłości z wielkim oddaniem wspierała samotną sąsiadkę, będąc dla niej codziennym oparciem. Obecnie mieszka z rodziną, która otacza ją troską i wspiera w codziennych obowiązkach.
W dniu setnych urodzin Jubilatkę odwiedził Wójt Gminy Korczyna, Grzegorz Półchłopek. Złożył jej życzenia zdrowia i pomyślności oraz przekazał symboliczne upominki. - Życzę Pani przede wszystkim zdrowia, pogody ducha i wielu kolejnych lat życia - powiedział Grzegorz Półchłopek.


Komentarze
Dodaj komentarz