Błotnista trasa i ulewny deszcz - finał ligi rowerowej w Wietrznie

W Wietrznie (14 września) odbył się finałowy wyścig Podkarpackiej Ligi Rowerowej. Na starcie stanęło 170 zawodników, którzy zmierzyli się nie tylko z rywalami, ale także z wyjątkowo trudnymi warunkami pogodowymi. Ulewne deszcze i błotnista trasa sprawiły, że zawody nabrały ekstremalnego charakteru.

Rywalizacja rozpoczęła się od startów najmłodszych kategorii, gdzie dzieci wykazały się dużą determinacją i ambicją. Towarzyszył im doping rodziców oraz kibiców, którzy mimo pogody nie opuścili tras zawodów. W kolejnych biegach, w których wystartowali młodzieżowcy i dorośli, opady jeszcze się nasiliły, a trasa stała się jeszcze większym wyzwaniem.

Główna pętla licząca 4,3 km była pokryta błotem i śliskimi korzeniami, które wymagały od zawodników pełnej koncentracji i technicznych umiejętności. Zawodnicy młodszych kategorii, takich jak żacy, rywalizowali na krótszej, 3,4-kilometrowej trasie. Meta stała się miejscem symbolicznego triumfu - uczestnicy dojeżdżali tam całkowicie ubłoceni, ale z satysfakcją i poczuciem dobrze wykonanej sportowej pracy.

Po sportowych zmaganiach odbyła się ceremonia dekoracji zwycięzców oraz losowanie nagród rzeczowych. Uczestnicy mieli okazję wrócić do domu z wartościowymi upominkami, w tym rowerami. Dzięki wsparciu sponsorów cyklu rozlosowano również wiele innych nagród, które dodatkowo uświetniły finał wydarzenia.