69-latka zginęła od ciosów mieczem. 46-latek z licznymi ranami postrzałowymi

69-latka zginęła od ciosów mieczem. 46-latek z licznymi ranami postrzałowymi
Zdjęcie ilustracyjne

W Zakładzie Medycyny Sądowej UJ w Krakowie odbyła się dzisija sekcja zwłok kobiety oraz mężczyzny.

W czwartek 20 listopada w Sanoku doszło do dramatycznego zdarzenia. Zgłoszenie, jaki wpłynęło do służb dotyczyło jednego z mieszkań, w którym miał przebywać agresywny mężczyzna wraz ze swoją matką. Wewnątrz miał zostać odkręcony gaz, co uruchomiło czujnik. Z uwagi na bezpieczeństwo osób przebywających w budynku oraz konieczność natychmiastowego działania podjęto decyzję o siłowym wejściu do mieszkania.

Po dostaniu się do środka funkcjonariusze znalazły ciało 69-letniej kobiety. Podjęta reanimacja nie przyniosła rezultatu. W mieszkaniu znajdował się także 46-letni mężczyzna, który zaatakował długim ostrym narzędziem policjantów i strażaków. Policjanci najpierw użyli środków przymusu bezpośredniego, w tym gazu, jednak nie odniosły one skutku. Następnie funkcjonariusze zdecydowali się na użycie broni służbowej. Mężczyzna został kilkukrotnie postrzelony, pomimo podjętej na miejscu reanimacji jego życia nie udało się uratować.

Jak poinformowała Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie dr hab. Marta Kolendowska-Matejczuk, dzisiaj (24 listopada) w Zakładzie Medycyny Sądowej UJ w Krakowie odbyła się sekcja zwłok kobiety oraz mężczyzny.

- U 69-letniej kobiety stwierdzono, że zgon nastąpił na skutek licznych obrażeń wielonarządowych, m.in doszło do przebicia płuca, stwierdzono obrażenia obronne. Biegły uznał, że obrażenia mogły powstać na wskutek zadziałania narzędzia ostrokrawędzistego typu miecz. U 46- letniego mężczyzny stwierdzono liczne rany postrzałowe i przestrzałowe klatki piersiowej, jamy brzusznej i kończyn oraz rany tułowia. Wszystkie potencjalne śmiertelne - przekazała rzecznik.

Komentarze

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.