Wyłowiono ciało z Wisłoki. Trwa ustalanie tożsamości

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne

W rzece Wisłoce ujawniono ciało kobiety. Prokuratura sprawdza, czy to zaginiona 57-latka z Jasła.

Prokuratura Rejonowa w Jaśle wszczęła dzisiaj (9 grudnia) śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci kobiety, której ciało odnaleziono w korycie rzeki Wisłoki. Do odkrycia doszło w poniedziałek 8 grudnia około godziny 13 w miejscowości Dąbrówka w gminie Kołaczyce.

Na miejscu przeprowadzono oględziny zwłok. Kobieta była kompletnie ubrana, jednak nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów umożliwiających ustalenie jej tożsamości. Ciało nosiło zewnętrzne ślady charakterystyczne dla długiego przebywania w wodzie, choć nie znajdowało się w stanie zaawansowanego rozkładu.

Podczas oględzin nie ujawniono śladów wskazujących na udział osób trzecich w śmierci kobiety. Postępowanie prowadzone jest w kierunku przestępstwa z art. 155 Kodeksu karnego, który dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.

Ciało zabezpieczono w celu identyfikacji oraz przeprowadzenia badań. Sekcja zwłok została zaplanowana na środę 10 grudnia i odbędzie się w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie.

Śledczy sprawdzają możliwy związek odkrycia z wcześniejszym zaginięciem. - Na obecnym etapie nie potwierdzono, czy ujawnione zwłoki kobiety należą do zaginionej 57-letniej mieszkanki Jasła - przekazała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie dr hab. Marta Kolendowska-Matejczuk.

Komentarze

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.