Chociaż w dobie trwającej pandemii koronawirusa unikamy wychodzenia z domów, to i tak jesteśmy narażeni na kontakt z alergenami wziewnymi. Teraz gdy trwa sezon kwitnienia wielu uczulających gatunków, skuteczna ochrona przed alergenami jest szczególnie ważna.

Co nas uczula i dlaczego?

Alergeny dzielimy na wziewne, pokarmowe i kontaktowe. W tym artykule poświęcimy uwagę pierwszym z nich, do których zaliczają się pyłki roślinne, zarodniki pleśni, roztocza kurzu domowego (a ściślej ich odchody) oraz alergeny zwierzęce, których nośnikami są głównie sierść i złuszczony naskórek psów, kotów, lecz także domowych gryzoni, a nawet koni i krów. Alergeny te są małe i lekkie, dlatego łatwo rozprzestrzeniają się na dużych obszarach i przedostają do wnętrz budynków.

Alergia to problem, który dotyka coraz większą część społeczeństwa. Jak wspomina Dominika Kahl w artykule o alergiach na Niebojsmoga.pl, na wzrost liczby alergików wpływa zanieczyszczenie środowiska i żywności. W organizmie osoby uczulonej alergeny zostają rozpoznane jako zagrożenie, co wywołuje reakcję obronną, której celem jest ich eliminacja. Pojawiają się wówczas takie dolegliwości jak katar, kichanie, drapanie w gardle oraz podrażnienie i łzawienie oczu.

Alergia na pyłki – sezonowy problem

Alergeny wziewne możemy podzielić na całoroczne i sezonowe. Tymi pierwszymi są pleśnie, odchody roztoczy i alergeny zwierzęce, z którymi mamy styczność przez cały rok. Charakter sezonowy ma natomiast alergia na pyłki. Dolegliwości występują tutaj wyłącznie w czasie kwitnienia roślin, na które dana osoba jest uczulona. Najwcześniej we znaki dają się drzewa, a zwłaszcza leszczyna, olcha i brzoza. Wszystkie trzy gatunki zaliczają się do grupy najczęściej uczulających roślin.

Okres pylenia dwóch pierwszych drzew właśnie dobiegł końca, ale nie oznacza to, że alergicy mogą odetchnąć z ulgą. W naszym regionie wciąż utrzymuje się wysokie stężenie pyłków brzozy. Ponadto zbliża się maj, czyli czas, w którym pylenie rozpoczyna wiele traw, a obok drzew to właśnie one są najpopularniejszym źródłem alergenów roślinnych. Wyczyniec łąkowy, rajgras, kupkówka i wiechlina łąkowa to tylko część gatunków, przed którymi alergicy muszą się chronić.

Jaki oczyszczacz powietrza usuwa alergeny?


Oczyszczacze powietrza
Oczyszczacze powietrza z filtrem HEPA skutecznie zatrzymują alergeny i pyły smogowe, źródło: wybierzoczyszczacz.pl

Jak już wspomnieliśmy, alergeny roślinne łatwo przedostają się do naszych domów i mieszkań. Nie musimy jednak czekać, aż osiądą na meblach i innych powierzchniach, aby móc je usunąć. Zadanie oczyszczacza polega właśnie na usuwaniu alergenów (a także innych zanieczyszczeń) bezpośrednio z powietrza. Jeśli proces ten przebiega prawidłowo, alergik jest znacznie krócej narażony na kontakt z tym, co wywołuje u niego przykre dolegliwości.

Skuteczność oczyszczacza powietrza w walce z alergenami wziewnymi ma ścisły związek z rodzajem obecnych w nim filtrów. Oczyszczacze powietrza Electrolux, które zostały dokładnie opisane w serwisie https://wybierzoczyszczacz.pl/oczyszczacze-powietrza/electrolux, do walki z alergenami wykorzystują głównie technologię HEPA, ale jej działanie wspomaga jeszcze jonizacja.

Filtr HEPA to jednocześnie najskuteczniejsza broń przeciwko pyłom zawieszonym, czyli głównemu składnikowi smogu. Zdolność do usuwania cząsteczek nawet kilkadziesiąt razy mniejszych od średnicy ludzkiego włosa idealnie odzwierciedla możliwości technologii HEPA, która zatrzymuje zarówno pyłki roślinne, jak i odchody roztoczy, zarodniki pleśni oraz sierść, będącą nośnikiem alergenów zwierzęcych.

Jonizator, znajdujący się w każdym oczyszczaczu Electroluxa, wspomaga pracę filtra HEPA poprzez emisję jonów, które łączą się z cząsteczkami pyłków, kurzu i pleśni. Co więcej, jonizacja przywraca równowagę między jonami dodatnimi i ujemnymi, która często ulega zaburzeniu na skutek pracy dużej liczby urządzeń elektrycznych.

Na co zwrócić uwagę, podczas wyboru oczyszczacza dla alergika?

Obecność technologii skutecznych w walce z alergenami to jedna z najważniejszych cech dobrego oczyszczacza powietrza dla alergika. Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę podczas wyboru takiego urządzenia? Przede wszystkim na wydajność oczyszczania, która decyduje o tym, w jak dużym pomieszczeniu sprawdzi się konkretny sprzęt.

Producenci obliczają maksymalną powierzchnię pracy na różne sposoby, dlatego lepiej skupić się na wartości CADR albo na przepływie powietrza. W pomieszczeniach o standardowej wysokości (do 2,7 m) na każdy 1 m² powinno przypadać 8 m³/h wydajności. Oznacza to, że jeden z najnowszych modeli wspomnianej marki – oczyszczacz powietrza Electrolux PA91-404DG/GY, którego CADR wynosi 442 m³/h – pasuje do pokojów o powierzchni do 55 m².

Jeśli urządzenie ma zostać umieszczone w sypialni, to pod uwagę trzeba wziąć również głośność jego pracy. Na kontakt z alergenami jesteśmy bowiem narażeni przez całą dobę. Oczywiście, nie bez znaczenia jest tutaj indywidualna wrażliwość na hałasy, ale oczyszczacz emitujący w najniższym trybie do 25 dB powinien zapewniać dobre warunki do snu nawet osobom szczególnie wymagającym.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.