Przełęcz Dukla zremisowała bezbramkowo z Czarnymi Jasło w meczu 19. kolejki klasy okręgowej.
Pierwsza połowa bardzo wyrównana, bardzo taktyczna tzw. gra na macanta, czyli badanie, przeciwnika. Jedyny celny strzał w pierwszej części oddał Aleksander Nabożny, strzelający wolnego z 30 metrów, jednak wprost w Wiśniowskiego. W pierwszej połowie Przełęcz zagrała pewnie w obronie, ale nie zagroziła Wiktorowi Cyranowi.

Druga część spotkania była już ciekawsza, zwłaszcza za sprawą Bartosza Szopy, który dwukrotnie wymanewrował defensorów z Dukli, ale dwa razy strzelał ponad poprzeczką. Jaślanie kilkukrotnie mieli okazję po rzutach rożnych, ale młody Karol Wiśniowski korzystając ze swojego wzrostu pewnie chwytał górne piłki. Pierwsze zagrożenie ze strony podopiecznych Sławomira Walczaka miało miejsce w 78 minucie, kiedy to wprowadzony chwilę wcześniej Kamil Kowalski zatańczył z obrońcami i strzelił lewą nogą, jednak Cyran nie mógł przepuścić tego strzału.

Najciekawsza akcja meczu, a zarazem kontrowersyjna miała miejsce w 79 minucie. Kamil Pęcak ruszył do piłki zagranej z głębi pola, trącił piłkę przed Cyranem i padł w polu karnym. Z pewnością bramkarz Czarnych nie dotknął piłki, ale czy to on faulował, czy Duklanin wpadł w niego- ta sytuacja pozostanie tajemnicą. W pierwszej chwili sędzia główny zdecydowanym gestem wskazał na 11 metr, jednak po konsultacji z asystentem zmienił decyzję i Przełęcz nie otrzymała szansy na objęcie prowadzenia. W ostatnich minutach błędne decyzje sędziego wprowadziły w furię gospodarzy. Mecz jednak zakończył się sprawiedliwym remisem 0-0.

W pomeczowych rozmowach piłkarze Przełęczy przyznali, że mecz dla kibiców był niezbyt ciekawy, jednak wynikało to z ostrożności i nałożonej na nich nieco większej presji. Jednocześnie zdają sobie sprawę, że liczna grupa kibiców, która gościła dziś na stadionie w Dukli liczyła na widowisko okraszone kilkoma golami, a ostatecznie nie zobaczyła ani jednego. Obrońca dukielskiej drużyny, Valentin Suslov stwierdził, że mała ilość sytuacji podbramkowych była spowodowana dobrą grą w defensywie i realizacją zadań taktycznych.

Przełęcz: Wiśniowski- K. Śliwiński, Ł. Śliwiński, Gorzenik, Suslov- Mikos (56' Korzec), Moszczyński (86' Zima), Pęcak, Porcek- Poręba (66' Kowalski), Frączek

Żółte kartki: Suslov, Gorzenik, Kowalski- Stelmach, Borowiec, Wietecha, Urban, Szopa;

Widzów: 600

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.