Gdyby nie pomoc, mogli zamarznąć

W ostatnią sobotę 24 lutego policjanci zostali powiadomieni o grupie osób spożywającej alkohol wewnątrz zdewastowanego domu w Dukli. Zgłoszenie wpłynęło od kobiety która przechodziła obok.

Po sprawdzeniu pomieszczeń przez funkcjonariuszy okazało się, że wewnątrz budynku bez ogrzewania, prądu i szyb w oknach przebywa pięć osób - czterech mężczyzn i jedna kobieta. Wszyscy są nietrzeźwi i własnie układają się do snu w budynku w którym temperatura spadła do - 15oC.

- Przebywające w budynku osoby znajdowały się w sytuacji zagrażającej ich życiu i zdrowiu. Troje zostało zatrzymanych do wytrzeźwienia, natomiast dwóch mężczyzn policjanci przekazali pod opiekę rodziny - informuje asp. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji.

To nie jedyny przykład właściwej postawy wobec zagrożenia życia drugiego człowieka. - W minionym tygodniu dyżurny krośnieńskiej komendy został zaalarmowany o leżącym w śniegu pijanym mężczyźnie w Kopytowej. Zgłaszająca precyzyjnie określiła miejsce zdarzenia i oczekiwała przy leżącym do czasu przyjazdu policjantów. Mężczyzna znajdował się pod silnym działaniem alkoholu, kontakt z nim był utrudniony, nie był w stanie podnieść się z ziemi i utrzymać równowagi. 59-letni mieszkaniec gminy Jedlicze został zatrzymany do wytrzeźwienia - dodaje asp. Paweł Buczyński.