W sobotę 20 stycznia po południu, w lesie w Iwoniczu-Zdroju spacerujące osoby natknęły się na mocno wychłodzonego mężczyznę, który jak się okazało, przebywał w lesie od poprzedniego dnia.
Mężczyzna nie był w stanie samodzielnie wrócić do miejsca zamieszkania. Osoby, które go odnalazły, niezwłocznie powiadomiły służby ratunkowe.
Na miejsce zdarzenia szybko dotarli strażacy, policjanci, ratownicy medyczni oraz ratownicy GOPR Bieszczady. Wspólnymi siłami przystąpili do akcji ratunkowej.
Wychłodzony mężczyzna, został ułożony na noszach, przetransportowany do karetki pogotowia i trafił pod opiekę ratowników medycznych.
Szczegółowe okoliczności, jak również przyczyny, które doprowadziły do tego, że mężczyzna znalazł się w lesie są wyjaśniane.
A te trzy wozy strażackie w tym dwa ciężkie to były od polewanie?! A tyle się mówi że nasza planeta jest zanieczyszczona,plus z dwadzieścioro ludzi, a jak sam wybierzesz się na SOR to na powitanie dostaniesz opieprz czemu nie wezwałeś karetki a później dostaniesz "żółtą" obrożę i z 5h w kolejce a pies z kulawą noga nie zapyta o nic!
~Lubuenia
22-01-2024 11:22 0 1