Z Comeniusem na Węgry

Tym razem przedstawiciele Szkoły Podstawowej w Długiem - nauczyciele Bernarda Furmańska, Jolanta Krawczyk, Krystyna Grzegorska, Małgorzata Juszczyk, Jolanta Nikody i Gabriela Strzelczyk, a także uczniowie klasy VI - Aleksandra Janas, Aleksandra Wodzińska, Oliwia Wiśniowska, Klaudia Maciejowska, Karolina Frydrych i Patryk Mróz wybrali się do miejscowości Nyíregyháza na Węgrzech. W szkole Móricz Zsigmond Általános Iskola Vécsey Károly Tagintézmény uczestnicy projektu z Hiszpanii, Anglii, Turcji i Polski zostali bardzo serdecznie przywitani.

Pierwszy dzień wizyty (poniedziałek) wypełniły głównie sprawy organizacyjne - przyjazd i zakwaterowanie uczniów, którzy korzystali z gościnności węgierskich rodzin.



We wtorek wszyscy partnerzy projektowi zostali uroczyście powitani przez Dyrekcję oraz społeczność szkoły. Najpierw przedstawiono program artystyczny z tańcami tradycyjnymi, współczesnymi, a następnie wszyscy obecni na sali wykonali tańce węgierskie i tureckie. Kolejne godziny wypełniły prace związane z realizacją zaplanowanych w projekcie zadań. Uczniowie wraz z nauczycielami grali w „Dwa ognie” - polską zabawę. W tym dniu nie mogło zabraknąć prezentacji szkoły, wyposażenia sal lekcyjnych, sposobu prowadzenia zajęć w goszczącej szkole. Nauczyciele mieli okazję, by kolejny raz porównać system edukacji, tym razem w szkole węgierskiej. Ten intensywny dzień zakończyła wspólna, uroczysta kolacja.



Trzeci dzień wizyty to zwiedzanie Muzeum i Zamku Rakoczego w miejscowości Sárospatak. Zamek Rakoczego jest najstarszym zabytkiem miasta, zaliczanym do najcenniejszych zamków warownych na Węgrzech. Kolejnym miastem był Tokaj, a na zakończenie dnia odbył się bardzo przyjemny rejs statkiem.  



W czwartek uczniowie i nauczyciele ze szkół partnerskich mieli świetną okazję do integracji z gospodarzami w plenerze, spędzając dzień w skansenie budownictwa ludowego w Sóstó, gdzie wszyscy grali w pozostałe gry wybrane do projektu. Podczas tych zabaw ich uczestnikom towarzyszyła maskotka projektu, która ożywiała troszkę pochmurny i chłodny dzień. Ogromną niespodzianką przygotowaną przez gospodarzy było zorganizowanie kuchni polowej i własnoręczne przygotowanie ragoût, czyli gulaszu z duszonego mięsa z warzywami. Po zajęciach i posiłku zostały przedstawione tradycyjne gry węgierskie z przeszłości. Największym zainteresowaniem cieszyło się chodzenie na szczudłach, rozgniatanie orzecha włoskiego oraz rzucanie z procy do celu kulką ze skarpetek. Następnie grupa Comeniusa przeszła spacerkiem do Zoo, gdzie można było zobaczyć zwierzęta w podzielonych tematycznie strefach: Afryka, Australia, Ameryka Północna, Europa oraz Śródziemnomorski Ogród. Uczniowie zobaczyli również oceanarium i tropikarium. Duży basen z rekinami zrobił na nich naprawdę ogromne wrażenie. Na zakończenie tak miłego dnia zorganizowano dyskotekę, która jeszcze bardziej zintegrowała ze sobą wszystkich uczestników.



Piątek był ostatnim dniem spędzonym w Nyíregyházie, dlatego też z samego rana cała grupa udała się do Ratusza na spotkanie z burmistrzem, a następnie na spacer po centrum miasta, które posiada wspaniałą architekturę. Po obiedzie wszyscy uczestnicy projektu wyjechali do Budapesztu. Po drodze zatrzymano się w Hungaroring, torze Formuły 1, gdzie odbywa się Grand Prix Węgier. Ogromnym przeżyciem był przejazd tym torem oraz możliwość zobaczenia treningu, który oglądano z zapartym tchem. Po tak ekstremalnych przeżyciach, po dotarciu do Budapesztu w godzinach wieczornych można było ujrzeć piękno tego miasta, które szczególnie okazale prezentuje się właśnie nocą.
Następnego dnia w sobotę gospodarze pokazali nam najważniejsze zabytki oraz miejsca warte zobaczenia w Budapeszcie, mieście, które posiada bogatą historię i swoisty klimat. Po jego zwiedzaniu nastąpiła najsmutniejsza, pełna wzruszeń chwila pożegnania.



Wizyta partnerska na Węgrzech zapisała się miło we wspomnieniach wszystkich partnerów projektu, a dla uczniów była okazją do posmakowania różnorodności kulturowej i wymiany doświadczeń.