XII edycja Festiwalu w Żarnowcu. Rozmowa z Markiem Wiatrem

Przez 11 lat trwania Festiwalu udało się Panu starannie dobierać repertuar i sprowadzać do Żarnowca wybitnych artystów z kraju i zagranicy. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Nie ukrywam, że nie jest to proste. Jednak od wielu lat mam możliwość współpracy głównie z Operą Śląską w Bytomiu, która co roku występuje w Żarnowcu jak również dzięki temu, że prowadzę działalność koncertową mogę zapraszać do Żarnowca moich kolegów artystów.

Jakie znaczące nazwiska przewijały się przez te lata?
Wypada zacząć od światowej sławy śpiewaka Wiesława Ochmana, który dał niezapomniany koncert, wystąpiła również Grażyna Brodzińska, aktorzy Janusz Zakrzeński, Teresa Lipowska, Wojciech Siemion, Krzysztof Globisz, artyści piosenki i estrady Grażyna Łobaszewska, Edyta Geppert, Halina Kunicka, Stan Borys. Występowały również zespoły: Centralny Artystyczny Zespół Wojska Polskiego oraz Pieśni i Tańca Śląsk i Mazowsze.

Czy zgodzi się Pan ze mną, że festiwal jest doskonałą promocją Muzeum w Żarnowcu?
Uważam, że bezsprzecznie tak. Zakładałem tak od samego początku wybierając miejsce pod to wydarzenie. W momencie kiedy Maria Konopnicka zniknęła z podręczników szkolnych, a młodzież bardziej zainteresowana jest Internetem a niżeli czytaniem literatury poetki właśnie festiwal wypełnia pewną lukę i promuje miejsce.

Co w tym roku zobaczą widzowie Festiwalu?
Festiwal rozpoczyna się 1 września koncertem patriotycznym, w którym wystąpią aktorzy Starego Teatru w Krakowie i Opery Śląskiej w Bytomiu oraz słuchacze Szkoły Wokalno-Aktorskiej w Krośnie którą mam przyjemność prowadzić. Kolejny dzień to operetka Wesoła Wdówka. W sobotę zapraszam na dwa koncerty – W kręgu Krakowskiego Kazimierza – żydowska muzyka kresmerska, a po nim na koncert Trzech Tenorów połączony z Galą Operetkową. Festiwal zakończy w niedzielę recital Hanny Banaszak z zespołem. Serdecznie wszystkich zapraszam. Szczegóły na plakatach promujących imprezę i na stronie Muzeum.