Stowarzyszenie Kulturalne "Dębina" w Krościenku Wyżnym zorganizowało marsz okazji Święta Polskiej Niezapominajki w parku leśnym "Dębina".
Na corocznym marszu spotkali się członkowie Stowarzyszenia Kulturalnego "Dębina", redaktorzy gazetki szkolnej "Kleks", słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Krosna, panie z Koła Gospodyń Wiejskich i Klubu Seniora w Krościenku Wyżnym, uczestniczki marszów "Dwa kije w Dębinie", a także leśnicy z Nadleśnictwa Dukla.

Spotkanie rozpoczęło się od wizyty u dębu "Wincentego", pod którym redaktorzy "Kleksa" przypomnieli genezę świętowania z niezapominajką oraz sylwetkę redaktora Andrzeja Zalewskiego. Odczytali też fragment wiersza o Dębinie, autorstwa Wincentego Pola a na kamieniu przed dębem zostawili bukiet niebieskich kwiatków.

- Stąd ścieżką spacerową, ruszyli ku dębowi "Antoniemu", nazwanemu tak na cześć znanego krościeniaka dra. Antoniego Lorensa. Ten wielki działacz społeczny był m.in. inicjatorem powołania muzeum w Krośnie, a w 1910 roku organizował obchody 500-lecia bitwy pod Grunwaldem. Był też twórcą kółka teatralnego, autorem publikacji o medycynie ludowej i współautorem monografii Krościenka Wyżnego - powiedział Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.

Wszyscy mieli też okazję przyjrzeć się figurze "Chrystusa bez ręki", która została ufundowana w połowie XIX wieku przez Franciszka Holsteina, leśniczego w dobrach Jabłonowskich. Kapliczka jest już po renowacji, którą sfinansowało w zeszłym roku Nadleśnictwo Dukla i Stowarzyszenie Dębina.

- Mamy świadomość, że ten las ma wielkie znaczenie rekreacyjne dla mieszkańców Krosna i Krościenka, stąd przed laty nadano mu status parku leśnego, znacznie ograniczając jego funkcję produkcyjną. To nakłada na nas szczególne obowiązki dla zapewnienia bezpieczeństwa, stąd coroczne cięcia drzew usychających i konarów zagrażających upadkiem. Osobny problem to także zaśmiecanie tej okolicy - zaznaczył obecny na spotkaniu Zbigniew Żywiec, nadleśniczy Nadleśnictwa Dukla.

W trakcie marszu miejscowy leśniczy Artur Zator przybliżył też niuanse związane z lasem. Przejście Literackim Szlakiem Drzew to okazja do przypominania kolejnych postaci, bowiem kolejne dęby "Aleksander", "Seweryn", "Ludwik" i "Jan" przywołują pamięć o związkach Aleksandra Fredry, Seweryna Goszczyńskiego, Ludwika Jabłonowskiego i Jana Szelca z Krościenkiem Wyżnym.

Wśród uczestników marszu rozprowadzono nowy numer "Kleksa", kilka tomików "Niezapominajki z polskiej bajki" i "Pieśni i ziemi naszej" ufundowane przez stowarzyszenie "Dębina", każdy zaś z uczestników otrzymał drobny upominek od leśników.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.