Ks. arcybiskup Adam Szal przewodniczył mszy św. w intencji zmarłego ks. prałata Krzysztofa Pastuszaka w kościele pw. św. Marcina w Krościenku Wyżnym.
Uroczystości rozpoczęły się 20 kwietnia przewiezieniem ciała ks. prałata Krzysztofa Pastuszaka z kaplicy cmentarnej do kościoła parafialnego. Przejazd zabezpieczali strażacy z OSP Krościenko Wyżne, którzy wnieśli również trumnę do kościoła. Mszy świętej koncelebrowanej w intencji zmarłego kapłana przewodniczył Metropolita Przemyski ks. arcybiskup Adam Szal w asyście dziekana Dekanatu Krosno II ks. Adama Zaremby, proboszcza parafii Krościenko Wyżne ks. Wiesława Kałamarza oraz kolega ks. Pastuszaka ze studiów w Seminarium Duchownym w Przemyślu, ks. prałat Jan Młynarczyk.

- W tej mszy świętej dziękujemy za rodziców świętej pamięci księdza Krzysztofa, za jego edukację w przemyskim seminarium, która została zwieńczona święceniami kapłańskimi w 1960 r. dziękujemy za jego posługę na terenie Archidiecezji Przemyskiej a także w dalekim Kamerunie w Afryce a później w Belgii a od koniec życia w gościnnym Krościenku Wyżnym - powiedział podczas mszy ks. arcybiskup Adam Szal.

Homilię wygłosił ks. prałat Jan Młynarczyk.

Msza w intencji ks. prałata Krzysztofa Pastuszaka

Pogrzeb ks. Krzysztofa Pastuszaka odbędzie się 23 kwietnia o godz. 11:00. Będzie w nim uczestniczyć rodzina, przyjaciele oraz goście. Kapłan spocznie na cmentarzu parafialnym w Krościenku Wyżnym.

Ks. Krzysztof Pastuszak zmarł 20 kwietnia w Krościenku Wyżnym, gdzie przebywał ostatnich pięć lat. W październiku tego roku skończyłby 84 lata, a w czerwcu obchodziłby jubileusz 60-lecia kapłaństwa. Posługę kapłańską pełnił w Trześni, Mrzygłodzie, Lutczy, Chmielniku, Krzywczy, Nowosielcu, Ustrzykach Dolnych, Zgłobniu, Gorzycach, Samoklęskach, Lesku i Cholewianej Górze. Przez dwa lata był na misjach w Kamerunie Południowym, a w 1983 r. rozpoczął działalność duszpasterską w Belgii.

Do Krościenka Wyżnego trafił jako emeryt za sprawą proboszcza, ks. Wiesława Kałamarza.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.