Trudna sytuacja w Krośnie i powiecie krośnieńskim
04.11.2021 15:59Wiadomości / Krosno
(fot. PUW Rzeszów)
- Na Podkarpaciu 650 osób jest hospitalizowanych z powodu COVID-19, 72 pacjentów wymaga leczenia przy pomocy respiratora - poinformowała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart.
Bieżąca sytuacja epidemiologiczna była tematem dzisiejszej (4 listopada) konferencji prasowej w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie.
- Obecna sytuacja pokazuje wyraźnie tendencję wzrostową wśród osób hospitalizowanych w regionie. Od początku października ta liczba wzrosła trzykrotnie - wyliczała wojewoda.
- Utrzymujemy bezpieczną liczbę wolnych miejsc w szpitalach. Dziś jest ich niemal 300 - zapewniła Ewa Leniart.
- Inaczej niż w przypadku poprzednich fal zakażenia koronawirusem, obserwujemy zwiększoną liczbę dzieci wymagających leczenia w szpitalu. Obecnie takiej opieki potrzebuje 30 młodych pacjentów - dodała Ewa Leniart.
Wojewoda poinformowała także, że najwięcej pacjentów przebywa w szpitalach: w Przemyślu, Sanoku, szpitalu tymczasowym w Rzeszowie oraz w Łańcucie. Natomiast w 54 jednostkach oświatowych Podkarpacia częściowo zawieszono zajęcia.
Wojewoda przypominała, że od początku pandemii wyposażamy szpitale w niezbędny sprzęt wspierający pracę medyków. Szczególnie jesienią ubiegłego roku i wiosną bieżącego - do placówek ochrony zdrowia trafiły setki respiratorów, kardiomonitorów, niezbędna aparatura do terapii high-flow i dziesiątki innych urządzeń wykorzystywanych w walce z ciężkim przebiegiem choroby.
- Mamy, dzięki współpracy z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych, pełne magazyny środków ochrony osobistej - mówiła Ewa Leniart.
Wojewoda poinformowała również o powrocie do korzystania z banków tlenu, które w czasie zwiększonego zapotrzebowania odgrywają istotną rolę w procesie hospitalizacji pacjentów z COVID-19.
Rozwój fali zakażeń scharakteryzował wojewódzki inspektor sanitarny Adam Sidor
- Tygodniowo wykonujemy ponad 20 tys. testów. 7% to wyniki pozytywne. Jest to poniżej średniej krajowej, która oscyluje w okolicach 10% - powiedział.
Inspektor Adam Sidor wymienił rejony województwa z największą liczbą zakażeń.
- Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie niżańskim i stalowowolskim, a także w mieście Krośnie i powiecie krośnieńskim. Tam notujemy najwięcej zakażeń. Do czerwca dominował wariant brytyjski, w tej chwili, niemal w 100%, jest to tzw. indyjska odmiana koronawirusa - dodał Adam Sidor.
- Obecna sytuacja pokazuje wyraźnie tendencję wzrostową wśród osób hospitalizowanych w regionie. Od początku października ta liczba wzrosła trzykrotnie - wyliczała wojewoda.
- Utrzymujemy bezpieczną liczbę wolnych miejsc w szpitalach. Dziś jest ich niemal 300 - zapewniła Ewa Leniart.
- Inaczej niż w przypadku poprzednich fal zakażenia koronawirusem, obserwujemy zwiększoną liczbę dzieci wymagających leczenia w szpitalu. Obecnie takiej opieki potrzebuje 30 młodych pacjentów - dodała Ewa Leniart.
Wojewoda poinformowała także, że najwięcej pacjentów przebywa w szpitalach: w Przemyślu, Sanoku, szpitalu tymczasowym w Rzeszowie oraz w Łańcucie. Natomiast w 54 jednostkach oświatowych Podkarpacia częściowo zawieszono zajęcia.
Wojewoda przypominała, że od początku pandemii wyposażamy szpitale w niezbędny sprzęt wspierający pracę medyków. Szczególnie jesienią ubiegłego roku i wiosną bieżącego - do placówek ochrony zdrowia trafiły setki respiratorów, kardiomonitorów, niezbędna aparatura do terapii high-flow i dziesiątki innych urządzeń wykorzystywanych w walce z ciężkim przebiegiem choroby.
- Mamy, dzięki współpracy z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych, pełne magazyny środków ochrony osobistej - mówiła Ewa Leniart.
Wojewoda poinformowała również o powrocie do korzystania z banków tlenu, które w czasie zwiększonego zapotrzebowania odgrywają istotną rolę w procesie hospitalizacji pacjentów z COVID-19.
Rozwój fali zakażeń scharakteryzował wojewódzki inspektor sanitarny Adam Sidor
- Tygodniowo wykonujemy ponad 20 tys. testów. 7% to wyniki pozytywne. Jest to poniżej średniej krajowej, która oscyluje w okolicach 10% - powiedział.
Inspektor Adam Sidor wymienił rejony województwa z największą liczbą zakażeń.
- Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie niżańskim i stalowowolskim, a także w mieście Krośnie i powiecie krośnieńskim. Tam notujemy najwięcej zakażeń. Do czerwca dominował wariant brytyjski, w tej chwili, niemal w 100%, jest to tzw. indyjska odmiana koronawirusa - dodał Adam Sidor.
Źródło: PUW Rzeszów, Autor: opr. /AJ/
~Cooo
05-11-2021 14:21 7 14
~alfik
05-11-2021 10:45 5 18
~To..
05-11-2021 08:48 5 16
~SOMGORSI
05-11-2021 08:17 9 15
~lato
05-11-2021 00:10 3 22
~Cooo
04-11-2021 22:36 3 14
W lecie korona wirus imprezuje na wakacjach z grypą i wracają do szkoły jak studenci w październiku.
~sanchez
04-11-2021 20:02 6 12
~awz
04-11-2021 18:38 5 25