W meczu sąsiadów zza miedzy szczęśliwe zwycięstwo odniosły Karpaty. Bramkę na wagę 3 punktów zdobyły w ostatniej akcji meczu, w doliczonym czasie gry.
Partyzant MAL-BUD 1 Targowiska - Karpaty Krosno 1:2 (1:1)
Damian Szczur (29 min.), 1:1 Karol Czelny (39 min.), 1:2 Marek Fundakowski (90 + 6 min.)

Partyzant: Hubert Niemiec - Mikołaj Szczurek, Kamil Chmielowski, Sebastian Suszko, Mateusz Penar (74 min. Michał Pelczar) - Oleg Moskalets (79 min. Krystian Szubrycht), Mykhailo Kavatsiuk, Jakub Stodolak, Marcin Borowczyk (89 min. Luke Coleman), Damian Szczur (90 + 2 min. Wojciech Haznar) - Valerii Nikitchuk. Trener Łukasz Śliwiński.

Karpaty: Mateusz Krawczyk - Grzegorz Gierlasiński (36 min. Bartłomiej Wojtasik), Michał Stasz, Sylwester Stańko, Karol Wajs - Karol Czelny, Dawid Król, Samuel Anso Asante, Szymon Blezień (79 min. Karol Sęp), Szymon Dziadosz - Robert Kozubal (46 min. Marek Fundakowski). Trener Dariusz Liana.

Sędziowali: Paweł Kantor oraz Jakub Dzwoniarek i Tomasz Sujdak (KS Dębica). Żółte kartki: Moskalets, Stodolak, Chmielowski - Blezień, Stasz.

~Kibic

28-09-2020 15:10 0 35

Niektórzy niecierpliwi kibice opuścili już trybunę sądząc, że utrzyma się wynik remisowy. A tu nagle bęc i szczęśliwy gol dla Karpat. Los pokarał Partyzanta za spowalnianie gry. Karpaty pokazały, że walczą do końca.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.