Krośnieńscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w ramach działań polegających na kontroli samochodów ciężarowych powyżej 7,5 ton oraz autobusów, zatrzymali pojazdy w których stwierdzili poważne usterki. W kilku przypadkach pojazdy nie zostały dopuszczone do dalszej jazdy.
Wczoraj na ul. Bieszczadzkiej w Krośnie, policjanci kontrolując samochody ciężarowe powyżej 7,5 ton oraz autobusy, zatrzymali pojazdy w których stwierdzili usterki wykluczające kontynuowanie dalszej jazdy.

W zatrzymanej do kontroli ciężarówce z koparką gąsienicową w przestrzeni ładunkowej, policjanci stwierdzili, że ładunek przekracza dozwoloną dopuszczalną ładowność określoną w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. W związku z tym faktem nie dopuścili do dalszej jazdy pojazdu, a kierowca został ukarany mandatem karnym.

Kolejny zatrzymany do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą po skontrolowaniu nie odjechał z powodu ujawnionych przez policjantów popękanych tarczy hamulcowych oraz niesprawnego układu hamulcowego. Kontroli został poddany również autobus kursowy, który przewoził pasażerów z usterką układu hamulcowego. W obydwu przypadkach policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne.

Podczas działań kierowcy osobówek nie mogli się czuć bezkarnie, gdy funkcjonariusze stwierdzili nieprawidłowości w pojazdach. Policjanci odebrali dowód rejestracyjny kierującemu bmw, po tym jak zauważyli, że w reflektorach nie przystosowanych do tego typu oświetlenia miał zamontowane żarówki ksenonowe, co powoduje oślepianie innych uczestników ruchu.

W powyższych sytuacjach funkcjonariusze w porę ujawnili nieprawidłowości i nie dopuścili do dalszej jazdy samochodów, które stanowiły niebezpieczeństwo na drodze.

Niestety zdarzają się sytuacje, w których kierowcy bagatelizują przepisy dotyczące ładunku i stanu technicznego pojazdów. W niedzielę około 15:30, policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego w Teodorówce. Kierowca z Rumunii jadąc przeładowanym samochodem renault master potrącił 65-letniego pieszego, który z obrażeniami trafił do szpitala. Ładunek w przestrzeni ładunkowej o kilka ton przekraczał dopuszczalną ładowność.

Policjanci przypominają, że na kierującym ciąży obowiązek sprawdzenia jaki towar przewozi i o jakiej masie zgodnie z zapisami w dowodzie rejestracyjnym.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.