Prokuratura Rejonowa w Krośnie prowadzi dochodzenie w sprawie śmiertelnego wypadku, do jakiego doszło 7 lutego w rejonie KHS, na terenie firmy Krosglass S.A. 50-letni obywatel Słowacji został wciągnięty przez obracający się wał maszyny, w skutek obrażeń zmarł w szpitalu.
Z dotychczasowych ustaleń Prokuratury Okręgowej w Krośnie wynika, że na terenie firmy Krosglass od dłuższego czasu montowano urządzenie w postaci nawijarki mat włókna szklanego. Czynności te wykonywali pracownicy słowackich firm TECHNOS i RESIM.

7 lutego po godzinie 17:30 pracownicy obu firm podjęli próbę rozruchu zamontowanej maszyny. W trakcie tej czynności pracownik firmy TECHNOS, 50-letni Oskar U., który stał przy maszynie w pewnym momencie został wciągnięty przez obracający się wał poprzez nawinięcie się części koszuli, co spowodowało zaciśnięcie się materiału wokół wału i wciągnięcie pracownika, który został kilka razy obrócony wokół osi wału, zanim zdołano wyłączyć maszynę. Wezwana na miejsce zdarzenia karetka pogotowia zabrała nieprzytomnego mężczyznę do szpitala. - informuje Janusz Ohar p.o. Rzecznika Prasowego Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

Wstępnie lekarz stwierdził u poszkodowanego wielomiejscowe złamanie kończyn górnych i dolnych. W szpitalu lekarze rozpoczęli operację rannego mężczyzny, który podczas tego zabiegu zmarł wskutek wielu obrażeń wewnętrznych tułowia oraz obrażeń głowy.

Na polecenie prokuratora zwłoki mężczyzny zabezpieczono z uwagi na konieczność przeprowadzenia oględzin zewnętrznych i wewnętrznych zmarłego mężczyzny. W dniu dzisiejszym odbyła się sekcja zwłok Oskara U. Miejsce zdarzenia oraz maszyna zostały zabezpieczone i poddane oględzinom. Zabezpieczono również monitoring hali, gdyż wypadek został nagrany na płycie CD-R. Trwają czynności dochodzeniowe w postaci przesłuchania osób uczestniczących w uruchomieniu maszyny oraz inne działania policji zmierzające do pełnego wyjaśnienia okoliczności śmierci Słowaka. - informuje Janusz Ohar.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.