Zarzut oszustwa metodą "na rynnę", usłyszało dwóch obywateli Rumunii. Mężczyźni oferowali usługi remontowe związane z wymianą rynien.
W minioną środę (12 maja) około południa pod dom jednego z mieszkańców Tryńczy podjechał dostawczy mercedes. Wysiadło z niego trzech obywateli Rumunii. Przez dłuższą chwilę obserwowali budynek i ze sobą rozmawiali, po czym podeszli do mężczyzny stojącego na podwórku. Powiedzieli mu, że prowadzą usługi remontowe związane z wymianą rynien. Swoją pracę wycenili na kwotę około 300 zł.

75-letni mieszkaniec Tryńczy zgodził się na remont. Wówczas dojechało do nich jeszcze trzech mężczyzn, również mercedesem i bardzo szybko wykonali usługę. Po zakończeniu prac zażądali za nią nie 300 złotych, a 12 tysięcy. Mieszkaniec Tryńczy zapłacił za usługę.

Kiedy senior zorientował się, że padł ofiarą oszustwa, zawiadomił dyżurnego przeworskiej jednostki. Mężczyzna podał rysopis sprawców oraz dane pojazdów, którymi się poruszali.

Kilkanaście minut późnej sieniawscy policjanci zatrzymali w Adamówce pierwszy pojazd, a w Cieplicach drugi. Podczas wykonywanych czynności, w jednym z aut, pod siedzeniem pasażera, znaleźli pieniądze pochodzące z oszustwa. Cała szóstka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu oszustwa dwóm obywatelom Rumunii, w wieku 34 i 42 lat.

Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone, że sprawcy mogli działać na terenie innych miejscowości województwa podkarpackiego.

~Paweł

19-05-2021 12:01 9 74

Kiedyś była metoda na "dobrowolną" sprzedaż samochodu, która odbywała się dziwnym trafem często w nocy w lesie. Podpisywanie papierów sprzedaży oraz kwitu, że "otrzymało" się pieniądze odbywało się "dobrowolnie" potencjalny łomot w lesie nie wpływał na podjęcie decyzji
Odpowiedz

~jan

18-05-2021 21:09 7 79

Jasiu -zgodzili się na 300zł. A jak już ci rozwalą stare rynny, nowe zakładają bądź jak nawet i na silikonie i wołają ile chcą( tym razem 12 tys.) ,wmawiając gospodarzowi że ich źle zrozumiał (oni mówili że za 1 m. itp.) i zastraszają gospodarza a że działają w kilku grupach dzwonią po kolegów i zjeżdża się tych Romów kilka samochodów strasząc pobiciem więc dziadki oddają ile mają.
Odpowiedz

~Jaś

17-05-2021 10:03 19 52

Na czym polega niby te oszustwo? Po zakończeniu, wykonanej pracy, zażądali zapłaty (nie ma żadnego znaczenia, że wstępna kalkulacja była inna), a zleceniodawca zapłacił ją dobrowolnie. Teraz sądy będą w Polsce decydować ile kosztuje wymiana rynny?
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.