31 punktów karnych, wysoki mandat i utrata prawa jazdy - to konsekwencje brawurowej jazdy 24-letniego motocyklisty z powiatu bieszczadzkiego.
W minioną sobotę (22 maja), policjanci ruchu drogowego z komendy wojewódzkiej w Rzeszowie, wchodzący w skład grupy Speed, którzy tego dnia pełnili służbę na terenie powiatu sanockiego, zwrócili uwagę na kierującego motocyklem marki Honda. Kierujący jednośladem nie dość, że w trakcie jazdy łamał przepisy ruchu drogowego, to jeszcze popełniał te wykroczenia jadąc z nadmierną prędkością. W terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał o 69 km/h za szybko. Motocyklista został zatrzymany do kontroli drogowej.



- Okazało się, że 24-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego nie posiada uprawnień do kierowania motocyklami. Za popełnione wykroczenia mężczyzna został ukarany mandatem na łączną kwotę 2100 zł oraz 31 punktami karnymi. Dodatkowo, za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, stracił na trzy miesiące prawo jazdy kat. B. Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny motocykla, ponieważ był niesprawny technicznie - poinformowała podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie.

~Czytać

29-05-2021 10:33 9 42

Do ~be2sens

Gościu nie miał prawa jazdy kategorii A natomiast stracił kategorii B.
Odpowiedz

~Motocyklista

28-05-2021 16:06 7 44

Myślałem, że przejadą po nim jak po tym motocykliście na leśnej drodze.
Odpowiedz

~Giblaski

28-05-2021 11:08 10 47

Pozdrawiam dla Pana Januszka. Nie pozdrawiam dla motocyklistów z Jedlicza, którzy są nie tutejsi.
Odpowiedz

~be2sens

27-05-2021 16:42 9 58

31 punktów??? Tylko po co mu one, jak nie ma prawka?? Równie dobrze mogli mu dać 100.
Odpowiedz

~Mieszkanka

27-05-2021 15:51 10 66

Przekraczają znacznie prędkość, to szaleństwo żeby na kawałku prostej Jedlicze Sikorskiego ścigaczami jeździli jak na torze wyścigowym, popołudniami lub w weekendy strach na spacer wyjść, a przecież, zrobiło się ciepło, dzieci i młodzież jeżdżą na rowerach a tu kawałek prostej i gaz do dechy. Wszystko do czasu aż stanie się coś strasznego, tylko będzie za późno. Panowie na ścigaczach to jest jezdnia nie tor wyścigowy. Wy nie jesteście tutejsi, a my tutaj mieszkamy.
Odpowiedz

~Gibalski

27-05-2021 14:30 9 55

Wspaniała robota kochana drogówko, łapać tych niesfornych piratów drogowych. Pozdrawiam Was cieplutko mł. posterunkowy Janusz Gibalski.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.