Pijany zabrał samochód sprzed szpitala. Miał kompana

W czwartek (10 marca), przed godz. 8 dyżurny komendy policji w Brzozowie otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu sprawcy kradzieży pojazdu z parkingu przy szpitalu w Brzozowie.

- Funkcjonariusze ustalili, że właściciel forda pozostawił samochód na parkingu, ale spiesząc się pozostawił samochód otwarty z kluczykami w stacyjce. Fakt ten wykorzystali dwaj mężczyźni, którzy postanowili przejechać się nim i odstawić na miejsce. Jednak gdy właściciel forda wrócił na miejsce dostrzegł, że jego samochodem jedzie dwóch mężczyzn. Pokrzywdzony uniemożliwił im dalszą jazdę i ujął kierowcę. Pasażerowi udało się uciec. Właściciel forda o zajściu powiadomił policjantów - poinformowała asp. sztab. Monika Dereń z KPP w Brzozowie.

Mundurowi zatrzymali 49-latka. Okazało się, że mężczyzna jest pijany. Wynik badania wskazał ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto 49-latek ma na swoim koncie obowiązujący zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Brzozowie.

Funkcjonariusze zatrzymali również pasażera, który zbiegł z miejsca przed przybyciem policjantów. 42-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Jego wynika na alkomacie wskazał również ponad 3 promile alkoholu.

- Po wytrzeźwieniu obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu. Ponadto starszy z nich usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości pomimo obowiązującego go zakazu. Teraz za swoje zachowanie obydwaj odpowiedzą przed sądem - dodała asp. sztab. Monika Dereń.