W ręce tarnobrzeskich policjantów wpadła szajka złodziei, którzy podejrzani są o kradzieże w sklepach. Ich łupem padły artykuły na łączną kwotę bliską 12 tys. złotych. Sprawcy to trzej mężczyźni i kobieta, mieszkańcy Stalowej Woli i gminy Grębów w wieku od 17 do 36 lat. Wszyscy usłyszeli już zarzuty kradzieży. Wobec 35-latka działającego w warunkach recydywy, sąd zastosował areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Policjanci nie wykluczają postawienia im dalszych zarzutów.
W czwartek, przed godz. 20, policjanci zostali powiadomieni o kradzieży sklepowej przy ul. Zwierzynieckiej w Tarnobrzegu.

Funkcjonariusze, będąc na miejscu ustalili, że ujęty młody mężczyzna, podszedł do stojącego w markecie wózka spożywczego, który wcześniej zapełniła nieznana kobieta i próbował z nim wyjechać drzwiami wejściowymi sklepu. Sprawca kradzieży próbował ukraść towar o wartości ponad 2 tys. zł. Jego wspólniczka, która zapełniła towarem wózek, uciekła z miejsca zdarzenia.

Sprawca został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec Stalowej Woli.

Policjanci szybko ustalili, że z kradzieżami sklepowymi mają związek jeszcze inne osoby, które okradały sklepy spożywcze na terenie Tarnobrzega, Nowej Dęby i Nowej Sarzyny, powodując straty na łączną kwotę 12 tys. złotych. Funkcjonariusze zatrzymali sprawców popełnionych przestępstw. Okazali nimi się trzej mężczyźni i kobieta - mieszkańcy Stalowej Woli i gminy Grębów, wieku od 17 do 35 lat. Osoby te były notowane za przestępstwa kryminalne.

Funkcjonariusze przeszukali mieszkania zatrzymanych osób, gdzie odnaleźli część skradzionych artykułów, głównie alkohol i artykuły chemiczne. Stróże prawa ustalili też pasera, który odbierał skradziony towar. Okazał się nim 60-letni mieszkaniec gminy Grębów. Mężczyzna już usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa.

Zatrzymani usłyszeli 6 zarzutów kradzieży, w tym zarzut uczynienia sobie stałego źródła dochodu z przestępstwa, czerpiąc z niego korzyść majątkową.

Prokurator po zapoznaniu się z materiałem dowodowym objął 36-letnią kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 17 i 20 lat policyjnym dozorem. Wobec 35-latka działającego w warunkach recydywy, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Policjanci nie wykluczają dalszych zarzutów.

Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.