W Jadachach kierowca audi wjechał na niestrzeżony przejazd przed nadjeżdżający szynobus. Zginął na miejscu wraz z pasażerką.
W drugi dzień świąt wielkanocnych doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Jadachy w powiecie tarnobrzeskim.

Około godz. 16.00 kierujący audi wjechał na przejazd kolejowy niestrzeżony przed nadjeżdżający szynobus relacji Rzeszów - Stalowa Wola.

- Autem podróżowały trzy osoby. W wypadku zginęło dwoje dorosłych: kierujący i pasażerka. Do szpitala przewieziono dwuletnie dziecko - poinformowała podinspektor Marta Tabasz-Rygiel z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

[AKTUALIZACJA]


We wtorkowy poranek policjanci przekazali szczegóły zdarzenia.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że osobowe audi wjechało na przejazd kolejowy bez zapór i zderzyło się z szynobusem relacji Rzeszów - Stalowa Wola. Mimo reanimacji, zginęło małżeństwo jadące audi, 32-letnia kobieta i 33-letni mężczyzna, mieszańcy miejscowości Jadachy. Pasażerką audi była 14-miesięczna dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, życiu dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo. Szynobusem podróżowało 10 pasażerów i 2 pracowników, nikt nie odniósł obrażeń. Funkcjonariusze ustalili, że 39-letni maszynista był trzeźwy.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.