Szalona ucieczka mieszkańca Krosna. Decyzja prokuratury
19.08.2020 09:59Wiadomości / Krosno / Rymanów
Ponad 20-kilometrowy pościg ulicami Krosna i powiatu krośnieńskiego zakończył się w Rymanowie-Zdroju oddaniem strzałów ostrzegawczych za 35-letnim mężczyzną. Środki wobec mieszkańca Krosna podjęła Prokuratura Rejonowa w Krośnie.
Do wydarzeń mrożących krew w żyłach doszło nocą 10 sierpnia. Wszystko zaczęło się około godz. 23.15. Patrol ruchu drogowego z KMP w Krośnie, który w tym czasie dokonywał pomiaru prędkości na Al. Jana Pawła II w Krośnie zauważył jadące od strony Jasła w kierunku centrum Krosna osobowe renault.
Okazało się, że renault kierował niespełna 35-letni mieszkaniec Krosna, a jechała z nim 29-letnia mieszkanka powiatu jasielskiego. W zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń, choć na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, która zabrała do szpitala uczestniczącą w pościgu policjantkę.
Okazało się, że 35-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Prawo jazdy zostało mu zatrzymane na 3 lata wyrokiem sądu z 2015 r. za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości bądź pod wpływem środków odurzających. Po tym czasie nie odebrał dokumentu.
- Otrzymał dozór policji z obowiązkiem trzykrotnego stawiania się w ciągu tygodnia do Komendy Miejskiej Policji w Krośnie, ma również zakaz opuszczania kraju zastosowano również poręczenie majątkowe - dodała prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś.
- Czekamy na wyniki badań krwi pod kątem alkoholu lub środków odurzających. Przeglądamy zapisy z kamer monitoringów, które są umiejscowione na trasie prowadzonego pościgu, gdzie mógł jeszcze popełnić wykroczenia. Jest więc szansa, że katalog zarzutów może się rozszerzyć - powiedział asp. sztab. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
Nie zatrzymał się
Pojazd znacznie przekraczał prędkość na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Kierujący ominął policjanta i zaczął szaleńczą ucieczkę nie reagując na wydawane polecenia do zatrzymania się przyłączające się do pościgu kolejne radiowozy. Z ustaleń wynika, że na prostych odcinkach osiągał ponad 180 km/h.Ponad 20-kilometrowy pościg i taranowanie
Kierujący uciekał Al. Jana Pawła II oraz ulicami: Podkarpacka, Tysiąclecia, Magurów, Krakowska, Piłsudskiego, Podwale, następnie wjechał „pod prąd” w ulicę Czajkowskiego koło sądu, Staszica (również „pod prąd”), Lwowską, po czym skręcił na ul. Bieszczadzką i dalej uciekał drogą krajową nr 28 w kierunku Miejsca Piastowego. Po drodze z wyłączonymi światłami mijania dalej uciekał przez Iwonicz, Klimkówkę i w Rymanowie skręcił w kierunku Rymanowa-Zdroju. W tym czasie, jak wynika z ustaleń, próbował zepchnąć z drogi ścigający go radiowóz, który zrównał się z nim. Ostatecznie kierowca uciekający renault został zmuszony do zatrzymania w centrum Rymanowa-Zdroju.Ucieczka do rzeki i strzały
Jednak dalej nie dał za wygraną i zaczął uciekać pieszo za budynek poczekalni autobusowej, a potem wzdłuż rzeki Tabor w kierunku Posady Górnej. W trakcie pościgu policjanci, którzy pobiegli za nim, oddali strzały ostrzegawcze. Ostatecznie został zatrzymany, gdy wbiegł do rzeki.Okazało się, że renault kierował niespełna 35-letni mieszkaniec Krosna, a jechała z nim 29-letnia mieszkanka powiatu jasielskiego. W zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń, choć na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, która zabrała do szpitala uczestniczącą w pościgu policjantkę.
Bez prawa jazdy
Kierujący odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających.Okazało się, że 35-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Prawo jazdy zostało mu zatrzymane na 3 lata wyrokiem sądu z 2015 r. za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości bądź pod wpływem środków odurzających. Po tym czasie nie odebrał dokumentu.
Na razie 2 zarzuty
- Mieszkaniec Krosna został przesłuchany i przedstawiono mu na razie 2 zarzuty. Pierwszy z nich to niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Drugi zarzut to posiadanie środków odurzających. Podczas przeszukania w miejscu zamieszkania 35-letniego mieszkańca Krosna policjanci znaleźli amfetaminę - powiedziała prokurator rejonowy w Krośnie Iwona Czerwonka-Rogoś.Dozór, zakaz i poręczenie
18 sierpnia Prokuratura Rejonowa w Krośnie zastosowała środki zapobiegawcze wobec mieszkańca Krosna.- Otrzymał dozór policji z obowiązkiem trzykrotnego stawiania się w ciągu tygodnia do Komendy Miejskiej Policji w Krośnie, ma również zakaz opuszczania kraju zastosowano również poręczenie majątkowe - dodała prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś.
Dalsze czynności
Policja, która wykonuje czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratury nie wyklucza, że zarzutów może być więcej.- Czekamy na wyniki badań krwi pod kątem alkoholu lub środków odurzających. Przeglądamy zapisy z kamer monitoringów, które są umiejscowione na trasie prowadzonego pościgu, gdzie mógł jeszcze popełnić wykroczenia. Jest więc szansa, że katalog zarzutów może się rozszerzyć - powiedział asp. sztab. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
Autor: Andrzej Józefczyk
~Czytelnik
22-08-2020 14:00 3 30
~Meta
22-08-2020 12:59 5 22
~Gibalski
20-08-2020 15:09 8 34
~punisher
19-08-2020 18:20 5 36
~Greta-rozeta
19-08-2020 16:30 4 37