Puchar Jana Cvana nie dla Dukli

Jak się szybko okazało zadanie to nie było wcale takie proste. Poziom sportowy przewyższał zeszłoroczne zmagania a upalne warunki sprawiły, że nasi siatkarze walczyli przede wszystkim ze słońcem i własnymi słabościami.

W turnieju brało udział 6 drużyn:
Świdnik (Słowacja)
Vysny Orlik (Słowacja)
Mlynarovce (Słowacja)
Cop Karpatska (Słowacja)
Przybówka (Polska)
SKS Dukla (Polska)

Dukielska drużyna występowała w następującym składzie:
1. Maciej Barszczewski
2. Krzysztof Barut
3. Kamil Wiernusz
4. Maciej Chłap (c)
5. Artur Śliwiński
6. Bartłomiej Jerzyk
7. Maciej Kowalik
8. Michał Okarma (L)
9. Konrad Piróg

Z dobrej strony pokazali się weteran dukielskiej drużyny, Bartłomiej Jerzyk oraz kapitan Maciej Chłap, który był praktycznie nie do zatrzymania przez drużyny rywali.
System rozgrywek "każdy z każdym" do dwóch wygranych setów miał wyłonić zwycięzcę. Nasza drużyna rozegrała 5 meczów i z bilansem 4 – 1 ostatecznie zajęła drugie miejsce.
SKS Dukla - Cop Karpatska 2:0
SKS Dukla - Świdnik 2:0
SKS Dukla - Przybówka 2:0
SKS Dukla - Mlynarovce 0:2
SKS Dukla - Vysny Orlik 2:0

Zwycięzcą całego turnieju okazała się drużyna Mlynarovic, która wygrała wszystkie mecze nie przegrywając żadnej potyczki. Zwycięzcom gratulujemy. Mamy jednak nadzieję że w przyszłości nadarzy się okazja do rewanżu.

Dukielscy siatkarze, biorąc udział w turnieju na Słowacji, rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu siatkarskiego 2013/ 2014. Trzeba przyznać, że wynik nie był tutaj sprawą najważniejszą. Turniej ten był doskonałą okazją do tego, aby nasi zawodnicy mogli zapomnieć o ostatnim słabym sezonie i ponownie czerpali radość z gry w siatkówką. Miła, wręcz piknikowa atmosfera sprzyjała jeszcze większemu scementowaniu drużyny, co jest bardzo ważne w kontekście nadchodzącego sezonu.

Szkoda, że nie udało się nam tutaj wygrać, trudno. Drużyna z Mlynarovic okazała się w tym dniu od nas lepsza. To był tylko jeden ze sprawdzianów przed rozgrywkami 4 ligi, które są dla nas priorytetem. - powiedział kapitan drużyny Maciej Chłap.

Dukielska drużyna przed startem nowego sezonu znajduje się w dość trudnej sytuacji. Z drużyny, po spadu do 4 ligi, odeszli ważni dla nas zawodnicy tacy jak przyjmujący Zbigniew Mosoń, atakujący Piotr Such, rozgrywający Konrad Filip czy Libero Wojciech Nowak. Do tego kontuzja środkowego Damiana Wiernusza okazała się bardzo poważna i raczej wykluczy go z gry w nadchodzącym sezonie. Największą jednak stratą jest rezygnacja Roberta Rąpały z funkcji trenera, który z przyczyn osobistych musiał opuścić dukielską drużynę.
Pomimo tylu przeciwności losu nasi zawodnicy nie składają broni. Duklanie zgłaszają wysokie aspiracje i jako nadrzędny cel, stawiają sobie zwycięstwo w 4 lidze.
Myslę że jeśli mamy grać w 4 lidze to tylko po to, aby ją wygrać i wrócić do 3-ligowych zmagań - powiedział rozgrywający Konrad Piróg.

W chwili obecnej naszych zawodników czeka wiele pracy, aby jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu. Miejmy nadzieję, że hektolitry potu pozostawionego na treningach, przełożą się na dobrą grę duklan w 4 lidze. Nie bez znaczenia pozostaje również kwestia wsparcia kibiców, które dla naszych siatkarzy jest bardzo cenne. Dlatego już teraz zachęcamy do gorącego dopingu i wsparcia naszej drużyny podczas meczy na 4-ligowych parkietach.