W Iwoniczu odbyły się uroczystość upamiętniające ofiary zbrodni w Lesie Grabińskim.
24 lipca na nowym cmentarzu w Iwoniczu, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, odbyły się uroczystość upamiętniające ofiary zbrodni w Lesie Grabińskim.
24 lipca 1944 roku członkowie niemiecko-ukraińskiego batalionu SS-Galizien zamordowali w Lesie Grabińskim strzałem w tył głowy 72 aresztowanych przywiezionych z więzienia w Jaśle. Byli to w większości członkowie Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich. Wśród nich było 38 mieszkańców Lubatowej.
W uroczystości wzięli udział krewni zamordowanych
Piątkowa uroczystość odbyła się w miejscu pochówku 24 spośród 72 zamordowanych. W ten sposób Zarząd Iwonickiego Stowarzyszenia "Ocalić od zapomnienia" postanowił ułatwić udział w uroczystości większej ilości osób.
ks. Bogdan Nitka przewodniczył mszy świętej
Po odśpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego głos zabrali prezes stowarzyszenia "Ocalić od zapomnienia" Rajmund Boczar i burmistrz Iwonicza-Zdroju Witold Kocaj. Po wystąpieniach przybyłe na uroczystość delegacje złożyły znicze i wiązanki kwiatów przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
W uroczystości wzięła udział m.in. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza OSP z Lubatówki
Ostatnim już punktem była uroczysta msza święta pod przewodnictwem proboszcza Parafii pw. Św. Iwona i MB Uzdrowienia Chorych w Iwoniczu-Zdroju ks. Bogdana Nitki.
Kto za babki komuny organizował uroczystości upamiętniające pomordowanych? NIKT! Dobrze że dożyliśmy takich czasów, kiedy władze samorządowe wraz z młodzieżą i rodzinami pochowanych urządzają takie uroczystości. Pamiętam jaki byłem wściekły, gdy profesorka j. polskiego kazała nam się uczyć wiersza: "Partia i Lenin bliźnięta bracia".
~cynik
27-07-2020 14:30 5 28