Do bulwersującej sytuacji doszło 15 października podczas interwencji Zespołu Ratownictwa Medycznego Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Sanoku.
15 października w godzinach porannych Zespół Ratownictwa Medycznego R0314 stacjonujący w Nozdrzcu został zadysponowany do miejscowości w powiecie Brzozowskim. Pacjent, który osobiście wzywał ZRM był agresywny wobec ratowników medycznych, nie wyraził też zgody na przeprowadzenie badania.

- Nasz ratownik kierownik ZRM podczas wręczania karty medycznych czynności ratunkowych został zaatakowany przez pacjenta pogrzebaczem kuchennym. Dzięki opanowaniu, oraz zwinności nasz ratownik medyczny żyje. Napastnik został obezwładniony przez policjantów, którzy również byli w miejscu wezwania. Agresor był pod wpływem alkoholu - poinformowało Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku.

Ratownicy przypominają też, że osoba udzielająca pierwszej pomocy, kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz podejmująca medyczne czynności ratunkowe korzysta z ochrony przewidzianej w kodeksie karnym dla funkcjonariuszy publicznych. Za napaść na funkcjonariusza publicznego grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

~Zollamt

20-10-2020 08:06 7 45

Ale czego ich zaatakowoł? Jaki powód?
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.