Krosno. Pobili taksówkarza, bo nie chciał przewieźć psa

41-letni mężczyzna został pobity, gdyż nie chciał przewieźć taksówką dużego psa. Do zdarzenia doszło w Krośnie na ul. Ordynackiej. Troje napastników trafiło w ręce policji.

Krościeńscy policjanci zostali wezwani do niecodziennego zdarzenia w sobotni wieczór, 14 listopada około godz. 20.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że osoby, które zamówiły kurs taksówką, chciały wziąć ze sobą do samochodu dużego psa. Taksówkarz nie wyraził jednak na to zgody. Wtedy kierowca taksówki został zaatakowany przez agresywnego mężczyznę i towarzyszącą mu kobietę. Napastnicy uderzali go pięściami i kopali po całym ciele. Do dwójki dołączył jeszcze inny mężczyzna, który również zadawał uderzenia leżącemu na ziemi kierowcy - poinformował asp. sztab. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.

Po chwili napastnicy oddali się, a 41-letni taksówkarz z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Policjanci szybko zatrzymali 55-letniego mężczyznę, który ukrył się w jednym z mieszkań przy ul. Ordynackiej. Do policyjnej izby zatrzymań trafiła też dwójka pozostałych napastników: 29-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna. Cała trójka to mieszkańcy Krosna, którzy przed pobiciem taksówkarza spożywali alkohol.

Dalsze czynności w tej sprawie wykonuje Komenda Miejska Policji w Krośnie.