Do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych spowodowanych przez kompletnie pijanych kierowców doszło wczoraj (8 grudnia) w odstępie niespełna godziny w gminie Korczyna. Co grozi kierującym?
Około godz. 16 na odcinku DK 19 w miejscowości Iskrzynia, na łuku drogi, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dostawczego peugeota.
- Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że 63-letni kierujący peugeotem, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna podróżował sam, doznał niegroźnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało około 3 promile alkoholu w jego organizmie - poinformował asp. sztab. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 63-letniego mieszkańca województwa wielkopolskiego, a sam został przewieziony do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Rozbite alfa romeo sprawcy kolizji
Do kolejnego zdarzenia doszło przed godz. 17, na ul. Pelczara w Korczynie. Wstępnie ustalono, że 28-letni mieszkaniec gminy Korczyna kierujący alfą romeo zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym infiniti.
- Uczestnicy nie doznali poważnych obrażeń. Kierujący infiniti był trzeźwy, natomiast 28-latek miał około 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali prawo jazdy nietrzeźwemu kierowcy - powiedział asp. sztab. Paweł Buczyński.
Za popełnione przestępstwo 28-letniemu kierowcy również grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Gdyby za jazdę pod wpływem alkoholu wymierzali karę chłosty jak w Singapurze. Sądzę że wielu gagatków by to odstraszyło, zwłaszcza po pierwszym tęgim laniu.
~dziadek
09-12-2020 13:21 6 33