Chrystus Frasobliwy z nartami autorstwa Jana Juchy z Rogów
Chrystus Frasobliwy
W niedzielne popołudnie (21 marca) narciarze, goprowcy i leśnicy związani ze Stowarzyszeniem Bieszczadzkie Trasy Narciarskie zamocowali przy jednym z duktów w okolicy Mucznego kapliczkę z wizerunkiem Chrystusa Frasobliwego, podarowaną przez znanego rzeźbiarza Jana Juchę.
Zadumany świątek
- Pomysł na kapliczkę Frasobliwego z nartami zrodził się jakiś czas po głośnej tragedii Olka Ostrowskiego, goprowca, który na zawsze został pod Gaszerbrum II. Zresztą, co jakiś czas media podają nam informacje o narciarskich tragediach i dramatach w górach. Dlatego chciałem, by ten zadumany świątek czuwał nad ludźmi, którzy z taką pasją pokonują biegowe dystanse czy górskie szlaki na nartach - powiedział Jan Jucha.
Kapliczka z nartami
Przed wnęką z rzeźbą, artysta umieścił parę nart, zaś czoło kapliczki zdobi płaskorzeźba kosodrzewiny stylizowanej według "blachy" goprowskiej.
Tłumy w lasach
W niedzielę, 21 marca, tysiące osób skorzystały ze słonecznej pogody, udając się na leśne spacery. W tym dniu, gdy światowa społeczność obchodziła Międzynarodowy Dzień Lasów, mimo odwołania wszelkich imprez masowych z tej okazji, ludzi w lasach nie brakowało.
- Licznie odwiedzane były ścieżki przyrodnicze i atrakcje krajoznawcze w lasach, jak choćby rezerwat "Bór" k. Rzeszowa, "Prządki" k. Krosna czy "Sobień" k. Leska. W lasach kolbuszowskich miejscowi harcerze organizowali tego dnia marsze ma na orientację. Również w Beskidzie Niskim pojawiło się sporo turystów. Mocno zdeptali ścieżki prowadzące na Cergową, gdzie z wieży widokowej można spoglądać w kierunku bieszczadzkich połonin i majaczących na horyzoncie Tatr - powiedział dr Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.
Narciarze na trasach biegowych
Mimo zalegającego wciąż śniegu, dość tłoczno było od rana w dolinie górnego Sanu. Setki turystów ruszyły na Bukowe Berdo, a kamery monitoringu zanotowały też około 400 osób wchodzących na wieżę widokową na Jeleniowatem. Na trasach narciarskich w Mucznem wielu narciarzy wykorzystywało doskonałe warunki do biegania.
Do następnego weekendu
- Śnieg, który spadł w ostatnich dniach utrwalił pokrywę i sprawił, że biegać tu można będzie jeszcze co najmniej do następnego weekendu. Niestety, przyjeżdżający muszą się liczyć z tym, że zamknięte są obiekty hotelowe i restauracja - stwierdził Tomasz Baran, prezes Stowarzyszenia Bieszczadzkie Trasy Narciarskie.
~stary bacca
22-03-2021 12:16 3 40