W Dukli zatrzymano dwóch imigrantów, którzy ukrywając się w naczepie ciężarówki nielegalnie przedostali się z południa Europy. Chcieli dołączyć do rodzin mieszkających w Niemczech.
Cudzoziemców zatrzymano 9 listopada w Dukli.

- Kierowca polskiej ciężarówki wiozący transport kosmetyków z Grecji zaalarmował policję o podejrzanych odgłosach dochodzących z naczepy. Na miejsce przyjechał patrol Straży Granicznej z Sanoka. Po otwarciu ładunku mundurowi ujawnili dwóch mężczyzn. Jak się okazało, byli to dwaj 18-letni Afgańczycy bez dokumentów - poinformował ppor. SG Piotr Zakielarz z BOSG.

Cudzoziemcy byli w dobrej kondycji fizycznej. Po przewiezieniu do placówki SG w Sanoku, strażnicy graniczni zapewnili im napoje oraz żywność.

Mężczyźni przyznali się do nielegalnego przekroczenia granicy do Polski w ukryciu. Dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat.

- Wyjaśnili, że do naczepy dostali się jeszcze na terytorium Grecji, bez wiedzy kierowcy. W procederze pomogli im przemytnicy, którzy zainkasowali po 4 tys. euro od każdego z nich. "Opłata" miała być uiszczona przez rodziny cudzoziemców mieszkające aktualnie na terytorium Niemiec. To właśnie do tego kraju zamierzali ostatecznie dotrzeć - dodał ppor. SG Piotr Zakielarz.

Trwają czynności zmierzające do przekazania cudzoziemców w ramach umowy o readmisji.

Od początku 2021 roku Straż Graniczna zatrzymała 210 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli podkarpacki odcinek granicy państwowej (w tym 79 na granicy ze Słowacją) w celach migracyjnych. W większości byli to obywatele Turcji, Afganistanu, Syrii i Indii.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.